W próbce moczu 29-latki odkryto substancję zwaną meldonium. Kobieta brała poprawiający metabolizm środek od lat. Jednak 1 stycznia 2016 roku został ona zakazany. Według Światowej Agencji Antydopingowej informacja o zmianie statusu tego specyfiku wysyłana była do Szarapowej pięciokrotnie. Tenisistka uznała karę za niesprawiedliwą i zamierza się odwołać.
Trybunał MFT poświęcił wiele czasu i środków, chcąc udowodnić, że świadomie złamałam przepisy antydopingowe. Ostatecznie uznał, że tak nie było - pisze Szarapowa na Facebooku.
Dyskwalifikacja liczy się od 26 stycznia 2016 roku. Złapana na dopingu rosyjska zawodniczka będzie mogła wrócić na kort dopiero po Australian Open 2018. W praktyce oznacza to koniec jej kariery. Mając ponad 30 lat nie będzie notowana w rankingu WTA Tour.
Autor: Jan Muller
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.