Szokujące przypadki. Tak działa islamskie prawo w Wielkiej Brytanii

Na Wyspach Brytyjskich działa niemal sto islamskich sądów funkcjonalnych całkowicie poza obowiązującym systemem prawnym. Sędziowie rozstrzygają sprawy w oparciu o prawo szariatu. Relacje z niektórych procesów są szokujące.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Wraz z muzułmanami na Wyspy Brytyjskie przybył ich system prawny. Kontrole budzących kontrowersje szariackich sądów w Wielkiej Brytanii zapowiedział już wcześniej w tym roku brytyjski MSZ. Przykłady bezwzględności wyroków wydawanych przez te nieformalne sądy religijne, szczególnie wobec kobiet, przedstawia nowa książka "Choosing Sharia", napisana przez holenderską badaczkę Machtelde Zee z uniwersytetu w Leiden.

Wiele sądowych rozpraw dotyczy problemów małżeńskich. Młoda muzułmanka, opowiadająca sędziwemu duchownemu o rozpadzie małżeństwa z 50-letnim mężczyzną, nie może liczyć na współczucie. Twierdzi, że mąż "wykorzystywał ją do granic możliwości, był agresywny i traktował ja jak psa". W domu kazał nosić jej hidżab, a w Tunezji, do której często wyjeżdżał, miał kilka innych żon.

Dlaczego poślubiłaś taką osobę? - pyta, śmiejąc się w twarz płaczącej kobiecie duchowny Suhaib Hasan.

W kolejnym pokoju inna żona przedstawia duchownemu swoją sprawę. 30-latkę zmuszono do zamążpójścia, gdy była jeszcze nastolatką. Poślubiła nielegalnego uchodźcę z Bangladeszu. Mężczyzna uciekł do ojczyzny, zabierając wszystkie oszczędności i zostawiając kobietę z dwójką dzieci. Odezwał się po czterech latach, ponieważ zamierza poślubić inną kobietę i potrzebuje rozwodu. Duchowny nie chce jednak go udzielić. Zamiast tego opowiada zdradzonej żonie o naukowych dowodach na wyższość wielożeństwa nad monogamią.

Trzecią sprawę prowadzi młody duchowny. Z głosiło się do niego małżeństwo z kilkorgiem dzieci. Rodzice boją się, że w świetle prawa ich zaślubiny mogą być nieważne. Wszystko z powodu wcześniejszego małżeństwa kobiety, które nie zakończyło się tradycyjnym religijnym rozwodem, ale jedynie rozwodem w brytyjskim sądzie.

Para będzie musiała poddać się procesowi Nikah Halala. Najpierw czeka ich rozwód, potem kobieta będzie musiała poślubić innego mężczyznę i współżyć z nim jak żona. Następnie czeka ją rozwód i odczekanie trzech cykli menstruacyjnych. Dopiero wtedy będzie mogła wrócić do obecnego męża i ojca swoich dzieci i ponownie go poślubić.

Szariackie sądy w Wielkiej Brytanii pełne są takich spraw. Według książki Machtelde Zee muzułmańscy sędziowie nie chcą wydawać wyroków na mężczyznach szantażujących lub gwałcących swoje żony. Nazywają homoseksualizm "zarazą", a obrzezanie kobiet "zaszczytem". W 2014 r. powstała petycja, która zakazywała działalności szariackich sądów w Wielkiej Brytanii. Podpisało ją zaledwie 21 tysięcy osób.

Wybrane dla Ciebie
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"