*Ukraiński youtuber na swoim kanale TechRax zażartował z nowego technologicznego problemu. *Brak gniazda 3,5 mm w nowym telefonie Apple budzi duże kontrowersje. Choć specjaliści od technologii uważają, że ten przełomowy ruch rozwinie cały segment nowych słuchawek, zwykli użytkownicy są rozczarowani koniecznością używania specjalnej przejściówki. Mieszkający w Sacramento w Kalifornii Taras Maksimiuk znalazł jednak na to radę.
Według Maksimiuka dokonanie "aktualizacji" sprzętu jest dziecinnie proste. Wystarczy wywiercić małą dziurę w lewym dolnym rogu telefonu, przez którą można dostać się do "ukrytego gniazda słuchawkowego". Bloger, który jak sam o sobie mówi, "specjalizuje się w niszczeniu technologii dla przyjemności internautów", już wcześniej unicestwiał produkty Apple. To także nie pierwszy raz, kiedy poświęca swoje filmy nowej edycji iPhone'a. Filmiki "co się stanie, kiedy włożymy iPhone'a 7 do mikrofalówki" oraz "czy iPhone wytrzyma 5 minut w ciekłym azocie" również były chętnie oglądane przez internautów.
Wideo z wierceniem w iPhonie dostało od użytkowników na YouTube 135 tys. lajków. Aż 88 tysięcy osób kliknęło jednak przy nim kciuk w dół. Nie wiadomo, czy to te same osoby, które wypróbowały trik w praktyce, ale po komentarzach można wywnioskować, że na żart Maksimiuka nabrało się ich sporo.
WTF??? Pi..rz się! Mój ekran stał się czarny w momencie, kiedy zacząłem wiercić, a teraz telefon się nie włącza - napisał rozwścieczony posiadacz nowego iPhone'a 7.
TechRax, ty gnoju. Zrobiłem, co kazałeś i teraz w ogóle nie działa mi dźwięk w telefonie - skomentował inny.
Jaja sobie robisz? Czekałem, aż mój ojciec pójdzie spać, a potem zakradłem się do garażu i ukradłem jego wiertarkę. Po co to zrobiłeś? Postaram się, żeby twój kanał na YouTube został zamknięty - dodał wściekły internauta przedstawiający się jako Lukelaluke123.
*Specjaliści ostrzegają przed ingerowaniem w obudowę nowego telefonu Apple. *Wywiercenie w nim dziury nie tylko nie ujawnia nieistniejącego tak naprawdę ukrytego gniazda słuchawkowego, ale także, nawet jeśli nie przewiercimy niczego istotnego w środku, rozszczelnia wodoodporny telefon, naruszając jego membrany.
Autor: Tomasz Wiślicki
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.