Mężczyznę skazano na śmierć. Kara pozbawienia życia Randy'ego Halprina została zatwierdzona przez sędzię hrabstwa Dallas, Lele Mays. Datę wykonania wyznaczono na 10 października.
Więzień starał się o apelację. Skazany twierdził, że sędzia skazujący go na śmierć jest rasistą. Halprin swoją prośbę o powtórzenie procesu argumentował tym, że miał niejednokrotnie słyszeć antysemickie obelgi. Sędzia Vickers Cunningham podobno odnosił się do jego wyznania - donosi israelnationalnews.com.
Żadna egzekucja nie może być wykonana, dopóki sądy nie będą miały czasu na rozważenie ważnych nowych dowodów – powiedział adwokat Halprina, Tivon Schardl.
Skazany odsiadywał wyrok za morderstwo. Początkowo do więzienia trafił za znęcanie się nad 16-miesięcznym dzieckiem. Skazano go za to na 30 lat więzienia. W 2000 roku uciekł z aresztu i razem z 6 innymi więźniami dokonał napadu. Zginął wtedy policjant, który odpowiedział na wezwanie. Sędzia stwierdził, że Halrpin zasługuje na karę śmierci, dlatego też w 2003 roku wymierzył mu karę pozbawienia życia. Czterech skazanych zostało już straconych.
Sędzia był podejrzewany o rasizm już wcześniej. Podczas okresu gdy ubiegał się o stanowisko komisarza hrabstwa Dallas, na jaw wyciekły nieprzyjemne dla niego fakty. Oskarżano go o dyskryminowanie mniejszości. Twierdzono też, że obiecał on swoim dzieciom nagrody, jeśli poślubią białych chrześcijan.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.