Używasz telefonu w toalecie? Przeczytaj koniecznie

65

W czasach wszechobecnych smartfonów czytanie gazety w toalecie wydaje się przestarzałe. Większość ludzi zabiera więc w to miejsce telefon, choć nie wydaje się to specjalnie higieniczną aktywnością.

Używasz telefonu w toalecie? Przeczytaj koniecznie
(Youtube.com, TechBreak)

Toaleta nie jest najczystszym miejscem w naszym domu czy biurze. Występuje tam cała masa różnych bakterii, między innymi salmonelli, coli oraz clostridium difficile, które spowodować mogą zapalenia jelit. Mimo to wielu z nas z nudów używa w tym miejscu telefonów komórkowych. Przyznajcie się - wy też to czasem robicie!

Brytyjska gazeta "Metro" postanowiła zapytać, co o tym procederze sądzą naukowcy. Badacze podeszli do sprawy w profesjonalny sposób, na początku wyliczając bezpośrednie zagrożenia, które mogą nas spotkać w toalecie. Szczególnie naraża nas na zakażenie bakteriami: użycie papieru toaletowego, dotykanie spłuczki, zamykanie lub otwieranie kabiny, a w międzyczasie dotykanie brudnymi rękami telefonu. Okazuje się jednak, że można znacznie obniżyć ryzyko.

Trzeba bacznie pilnować, czego dotykają nasze ręce. Można czytać książkę lub trzymać telefon w prawej ręce, a potem przełożyć ten przedmiot do lewej. Następnie użyć papieru toaletowego prawą ręką i, także prawą, nacisnąć spłuczkę. Oczywiście cały czas lewa ręka służy tylko do trzymania telefonu lub książki, niczego innego. Na koniec trzeba schować przedmiot, a ręce umyć - powiedziała "Metro" eskpertka od higieny dr Lisa Ackerley.

Dr Ron Cutler z Uniwersytetu Queen Mary w Londynie sprawę stawia jasno. Biomedyk uważa, że jeśli ktoś przejmuje się przenoszeniem bakterii kałowych i wirusów, to zdecydowanie nie powinien zabierać do WC telefonu. Według niego poziom zanieczyszczenia bardzo zależy od samej toalety.

Ustęp w małym biurze wcale nie musi być problematyczny, ale już taki w szpitalu lub na statku wycieczkowym, gdzie wirusy mogą swobodnie krążyć, to zupełnie inna sprawa. Najbezpieczniejsza jest własna łazienka, ponieważ nie można zarazić się własnymi bakteriami. W miejscu publicznym to sprawa dość łatwa, ponieważ są one nawet na spłuczce - twierdzi Cutler.

Okazuje się, że zarazić się można nie tylko przez dotyk. Zarazki mogą przemieszczać się na prawie dwa metry, na przykład na małych kroplach wody. Dlatego właśnie nie powinno się zostawiać swojej szczoteczki do zębów w bezpośrednim sąsiedztwie sedesu.

Naukowcy odpowiadają też na nurtujące wszystkich pytanie, czyli: jak długo bakterie mogą przetrwać na telefonie. Okazuje się, że nawet kilka dni. Czas wydłuża to, że urządzenia te zazwyczaj rozgrzewają się pod wpływem użytkowania i ładowania, co wytwarza idealne idealne środowisko do przeżycia dla tych groźnych mikroorganizmów.

Nie dla wszystkich badaczy telefony w toalecie to wielki problem. Według Val Curtis, szefowej wydziału o zdrowiu w Londyńskiej Szkole Medycyny Zakaźnej i Tropikalnej, problem istnieje, ale jest marginalny. Najważniejsze to uświadomienie sobie, że zarazki są wszędzie i jeśli nie będziemy odpowiednio dbali o higienę, możemy kogoś zarazić. Według Curtis naprawdę powinniśmy się martwić o brudne ręce, a nie brudne telefony.

Zobacz też:

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić