Szef SteelHouse Mark Douglas zauważył, że zwykły płatny urlop nie jest już tak atrakcyjny. Ludzie z jakichś względów boją się go wziąć. Inaczej wygląda sprawa, jeśli da się na to konkretną kwotę, która - jeśli ktoś nie wyjedzie - po prostu przepadnie.
*Wyniki eksperymentu mówią same za siebie. *W ciągu ostatnich trzech lat tylko 5 z 250 osób odeszło z firmy. Do tego ci, którzy wrócą z takich dodatkowo płatnych wakacji, są o wiele bardziej produktywni.
*Ten pomysł ma jednak jeszcze głębsze dno. *Mark chce nim zarazić swoich pracowników, którzy być może kiedyś otworzą swoje firmy. Marzy mu się, żeby u nich także funkcjonowała taka zasada.
Autor: Krzysztof Narewski
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.