Będzie słodszy od tego, którego używamy co dnia. Dzięki temu będzie można zachować dotychczasowy smak łakoci, które jednak nie będą już tak zagrażające naszej wadze - informuje "Daily Mail". Wielkie marzenie łakomczuchów stanie się faktem.
Szczegóły są owiane tajemnicą. Firma ich nie ujawnia. Wiadomo jedynie, że nie chodzi o żadną syntetyczną substancję. Przełom ma polegać na zmianie składu chemicznego powszechnie stosowanego cukru.
Wdrożenie do produkcji trochę potrwa. Nestle zapowiedziało, że słodycze zmienią się dopiero od 2018 roku. Są podejrzenia, że jako pierwsze mniej kaloryczne słodkości do sklepów trafią KitKaty i Aero.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.