*Rządowe media w Rosji straszą obywateli wojną. *Zachód "chce ich zaatakować", bo rosyjskie wojska prowadzą interwencję w Syrii. Niczym za czasów Zimnej Wojny ogłoszono zbudowanie pod Moskwą schronów dla 12 milionów ludzi.
Schizofrenicy z Ameryki ostrzą swoje nuklearne rakiety przed atakiem na Moskwę - donosi wojskowa stacja TV Gwiazda.
Właśnie w takiej atmosferze ruszyły ćwiczenia obrony cywilnej. 40 mln obywateli i 200 tys. służb przez 4 dni ma przećwiczyć procedury obronne w przypadku ataku nuklearnego. Na papierze atomowy arsenał Rosji jest groźniejszy. Nasz sąsiad dysponuje 8,4 tys. głowic, Stany Zjednoczone mają 7,5 tys. Putin zawiesił niedawno umowę z 2010 roku zakładającą obustronne niszczenie części uzbrojenia jądrowego.
Tymczasem Stany Zjednoczone zerwały rozmowy z Rosją w Syrii. Amerykanie od miesiąca próbowali dogadać się w sprawie zawieszenia walk, ale lotnictwo rosyjskie ciągle atakuje pozycje sił antyrządowych. Departament Stanu uznał, że to nie ma dalej sensu. Minimalna komunikacja zostanie zachowana na poziomie kontroli lotów. Rosjanie utrzymują, że syryjska armia rządu Baszara Asada ma prawo zestrzelić każdy samolot USA.
Autor: Jan Muller
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.