Na razie trudno odpowiedzieć, jak potoczą się losy uchwały, która jest istotna m.in. z punktu widzenia frankowiczów. Może dojść do tego, że nie zostanie ona podjęta w wyznaczonym terminie, czyli 25 marca.
Dlaczego tak? Wszystko za sprawą sporu między tzw. starymi a nowymi sędziami Sądu Najwyższego - podaje "Dziennik Gazeta Prawna".
Ci pierwsi mają duże opory przed tym, by orzekać razem z drugimi. Bierze się to z tego, że status osób powołanych do SN na zasadach wprowadzonych przez PiS nadal budzi poważne wątpliwości.
Ważne informacje dot. podziału w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego
"DGP" donosi, że w Izbie Cywilnej na 26 osób tylko osiem zalicza się do grona tzw. nowych sędziów. Wobec tego starzy mają większość, co wiąże się z tym, że losy wniosku I prezesa SN, a jednocześnie rozstrzygnięcia w tej sprawie, są niepewne.
Wspominane źródło ocenia, że poślizg w wydaniu uchwały IC SN byłby na rękę bankom. Czas pokaże, co z tego wyniknie. Na razie sytuacja wygląda na bardzo skomplikowaną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.