Piotr Mazurek podczas rozmowy z Hubertem Biskupskim nawiązywał do przedmiotu o nazwie biznes i zarządzanie. Zauważał, że ma on spełniać oczekiwania zarówno młodych ludzi, jak i przedsiębiorców.
Wszyscy na tym wygrywają, że ten przedmiot wchodzi do szkoły - mówił minister w Kancelarii Premiera w trakcie wywiadu w programie "Pieniądze to nie wszystko".
Nowy przedmiot ma się pojawić nie tylko w planie lekcji, ale i na maturze. - To deklaracja ministra Przemysława Czarnka, że ten przedmiot zostanie wprowadzony na maturze - zaznaczył Piotr Mazurek.
Okazuje się, że miałby dołączyć do grona przedmiotów "do wyboru". - Również w formie pracy zespołowej, projektowej, co jest absolutną nowością - zauważył przedstawiciel Kancelarii Premiera.
Rewolucja w szkołach za sprawą jednego przedmiotu?
Piotr Mazurek za pośrednictwem "Super Expressu" zdradził, że pomysł wdrożenia nowego przedmiotu jest szeroko wspierany przez środowiska przedsiębiorców, ale i przez grono akademickie.
Odniósł się również do kwestii zaliczenia nowego przedmiotu. Zauważył, że w tym przypadku musi zostać spełniony "komponent praktyczny". To brzmi dość rewolucyjnie, gdyż na zdecydowanej większości lekcji w szkołach publicznych uczniowie skupiają się wyłącznie na teorii.
To nie jest tak, że ktoś musi napisać sprawdzian, test wiedzy, tylko zaliczenie tego przedmiotu polegałoby na zrobieniu konkretnego projektu praktycznego, najlepiej wychodzącego poza środowisko szkolne - powiedział Piotr Mazurek w programie "Pieniądze to nie wszystko".
Co sądzicie o nowym przedmiocie biznes i zarządzanie? Czekamy na opinie w sekcji komentarzy.