Biały nalot na produktach spożywczych. Nie zawsze jest szkodliwy
Przynosisz z piwnicy ogórki, odkręcasz słoik i ze zdziwieniem odkrywasz, że są pokryte białym meszkiem? Nie panikuj, to jeszcze o niczym nie świadczy. Jeśli ogórki zostały prawidłowo ukiszone i są pokryte wodą, a ze słoika nie unosi się nieprzyjemny zapach, to znaczy że wszystko jest w porządku. Obecny na nich nalot to bakterie kwasu mlekowego. Są one niezbędne, by utrzymać nasze jelita w dobrej formie, dlatego nie warto płukać kiszonek, nawet jeśli są pokryte białą substancją. Natomiast jeśli ogórki są miękkie i cuchną, to znaczy, że proces fermentacji nie przebiegał prawidłowo i niestety musimy je wyrzucić.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Czekolada
Kiedy nagle dopadnie cię ochota na coś słodkiego, a okaże się, że czekolada zmieniła wygląd, i tam możesz ją spokojnie zjeść. Biały nalot to jedynie defekt estetyczny, a nie pleśń. Powstaje w wyniku złego przechowywania. Może również świadczyć o tym, że ziarna kakaowca nie były najlepszej jakości. Nie oznacza to jednak, że taka tabliczka nie nadaje do jedzenia. Jeżeli mimo to wciąż masz obawy przed sięgnięciem po pokrytą białym nalotem czekoladę, wykorzystaj ją do wypieków.
Kiełbasa i kabanosy
Dostępne w sklepach wędliny czasem są pokryte białym nalotem. Jednak nie musisz się martwić, to naturalne zjawisko w przypadku kabanosów czy innych suchych wyrobów. Powstaje w wyniku krystalizacji soli oraz białka. Z koleiny jasny meszek, jaki znajdziemy na niektórych gatunkach salami czy hiszpańskich kiełbasach to szlachetne pleśnie, biorące udział w procesie dojrzewania wędlin. Tak więc obecność nalotu nie świadczy o tym, że wędliny są zepsute lub gorszej jakości.
Bakalie
Niepokoi cię, że suszone śliwki czy figi są pokryte białą substancją? Spokojnie, to nie jest pleśń, lecz cukier. Wytrącanie się fruktozy nie oznacza, że produkt jest zepsuty czy niesmaczny. Wręcz przeciwnie. Cukier na powierzchni świadczy o tym, że zebrane do suszenia owoce były bardzo słodkie i dojrzałe, a więc najlepszej jakości.
Sery
Niektóre gatunki sera są pokryte pleśnią, powstałą w procesie produkcji. Grzyby serowe, czyli Penicillium roqueforti i Penicillium glaucum, są bardzo potrzebne dla prawidłowego funkcjonowania naszych jelit. Jednak zdarza się, że zbyt długo przechowywany w lodówce żółty ser także pokryje się białym nalotem. Jeśli mamy do czynienia z twardym, dojrzewającym serem takim jak parmezan, chester, gruyer i manchego, możemy odkroić zmieniony fragment. Nitki pleśni nie wnikają zbyt szybko do wnętrza twardego sera.