Ma 1300 lat i wykańczają go upały. Trwa akcja ratowania najstarszego drzewa w Polsce
W Henrykowie Lubańskim trwa walka o najstarsze w Polsce drzewo. Chociaż akcja ratunkowa 1300-letniego cisa toczy się od dawna, to z powodu afrykańskich upałów, jest z nim coraz gorzej. Żeby przetrwać potrzebuje ludzkiej pomocy.
Akcja ratunkowa
Drzewo jest pod stałą kontrolą arborystów. Zamontowano wokół niego rusztowania i zraszacze, jest też studnia. Wytężone działania przynoszą rezultaty. Drzewo puściło pęd, a igły znacząco się zazieleniły. Jednak ze względu na utrzymujące się od dłuższego czasu upały, trzeba mu wciąż pomagać.
Oczko w głowie
To nasze oczko w głowie - mówi wójt gminy Lubań Zbigniew Hercuń. W rozmowie z Radiem Wrocław informuje, że na początku drzewu groziły gryzonie - głównie nornice. Gdy cis zaczął usychać, należało ochronić również jego koronę. Dlatego zamontowano rusztowanie i cieniówki, by chronić go przed upałami.
Pomnik przyrody
Cis rośnie we wsi Henryków Lubański w okolicach Lubania na Dolnym Śląsku. Drzewo ma ponad 13 metrów wysokości, a obwód jego pnia przekracza 1,5 metra. W 1992 r. został uznany za pomnik przyrody. Co roku cis henrykowski odwiedza tysiące turystów.
_Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
*Zobacz także: 200 zł za dwie kawy. Turyści w Wenecji oburzeni rachunkiem *