Wszystkich Świętych na świecie. Zobacz, jak je obchodzą w 12 miejscach globu

Ten ciekawy festiwal odbywa się co dwa lata, ale potrafi trwać nawet pół roku! *W tym czasie trwają uroczystości,podczas których oddaje się cześć zmarłym - rodzinie i przyjaciołom. Ogromnej fecie towarzyszy maskarada z muzyką i tańcami. *

W Hongkongu i innych wschodnioazjatyckich krajach wielu wierzy, że duchy stają się niespokojne od połowy sierpnia do połowy września. W tym czasie składa się także symboliczne ofiary z jedzenia okolicznym bóstwom i nieznanym duchom, które od tej pory mają ludziom sprzyjać.

Większość mieszkańców Europy to chrześcijanie, którzy w bardzo podobny sposób kultywują pamięć zmarłych. Włosi obchodzą Wszystkich Świętych podobnie, ale uroczystości rozpoczynają się na kilka dni wcześniej. Kwiaty składane są na grobach, nawet nieznajomych, wypełniając cmentarze kolorami.

Podczas święta Pitru Paksha Hindusi upamiętniają swoich przodków. Zaczynają od kąpieli w świętych stawach i rzekach, następnie oferują modlitwy i jedzenie dla zmarłych, aby ci dołączyli do nich i do wspólnej uczty.

Chińczycy są bardzo przywiązani do tego zwyczaju. Uroczystości urządzane są na cmentarzach oraz w prywatnych domach. Tradycją jest puszczanie na wodę małych trzcinowych łódek z lampionami, które mają wyznaczać kierunek zagubionym duszom.

Koreańczycy oddają hołd przodkom w trakcie święta Chuseok (znanego także jako hangawi), które jest tradycyjnym świętem plonów. To czas powrotu w rodzinne strony i odwiedzania grobów bliskich. Zwyczajem jest usuwanie chwastów rosnących wokół mogił, czyli symboliczne posprzątanie „domu” nieboszczyka.

To najważniejsze celtyckie święto. Według wierzeń w wigilię Samhain *duchy osób, które zmarły w trakcie minionego roku, oraz tych, które się jeszcze nie narodziły, *zstępują na ziemię w poszukiwaniu żywych. Robią to, by w nich zamieszkać przez okres następnego roku. Celtowie robili wszystko, by ich domy wyglądały na niegościnne, zapalali ogniska na zewnątrz i wystawiali żywność dla duchów.

Pierwszym skojarzeniem związanym z Rumunią jest słynny hrabia Drakula. Wielu turystów co roku zjawia się w Transylwanii, żeby odwiedzić zamek, w którym mieszkał. Co roku odbywają się tam liczne imprezy i wydarzenia, w tym Dzień Drakuli.