Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Olga Wilk | 

Pożar na pokładzie Airbusa z Malezji. Start w kłębach dymu

10

Pożar wybuchł na pokładzie Airbusa linii lotniczych China Southern Airlines, który z wyspy Penang w Malezji zmierzał do Guangzhou w Chinach. Lot został przerwany tuż po starcie.

Pożar na pokładzie Airbusa z Malezji. Start w kłębach dymu
(twitter.com, @ChinaAvReview)

Jak się okazało, zapalił się powerbank jednego z pasażerów. Urządzenie było przewożone w bagażu podręcznym umieszczonym w schowku nad siedzeniami. Gdy tylko samolot wzbił się w powietrze, na pokładzie pojawiły się kłęby dymu - donosi "The Aviation Herald".

Załodze udało się ugasić pożar. Mimo to piloci zdecydowali się na powrót na malezyjskie lotnisko. By bezpiecznie wylądować, musieli jednak wypalić paliwo. Po dwóch godzinach samolot wrócił na lotnisko, z którego startował. Nikomu nic się nie stało.

Airbus został uziemiony na 10 godzin. W tym czasie oceniano zniszczenia, jakie spowodował pożar i sprawdzano stan maszyny. Lot do Guangzhou opóźnił się o ponad 13 godzin.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Oglądaj też: Pilot zdradza największe sekrety lądowań. Nie zdajesz sobie nawet z tego sprawy
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wypadek w Tatrach. Turysta zginął po upadku z wysokości
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić