19-letni José Nuńez Romaniz natknął się na torbę pełną pieniędzy, pozostawioną przypadkiem przy bankomacie. W środku znajdowała się kwota 135 tys. dolarów (ponad pół miliona złotych), informuje "Metro". Nastolatek nie zamierzał jednak zachować pieniędzy.
Natychmiast skontaktował się z numerem alarmowym umieszczonym na bankomacie. Pracownicy zorientowali się, że podwykonawca, który miał napełnić bankomat, przypadkowo zostawił obok niego pieniądze. Dzięki uczciwości nastolatka, trafiły z powrotem do banku.
Zobacz także: Mały złodziejaszek. Urocze wideo podbija media społecznościowe
Teraz José został nagrodzony za swoją uczciwość. Otrzymał 500 dolarów na naukę w college'u, 500 dolarów nagrody pieniężnej oraz bilety na mecz piłki nożnej. Departament policji w Albuquerque w Nowym Meksyku zaproponował także wycieczkę po laboratorium kryminalnym.
To jednak nie koniec niespodzianek. José zaoferowano również zatrudnienie jako funkcjonariusz ds. bezpieczeństwa publicznego, dzięki czemu będzie mógł zarobić studia.
Z tyłu głowy, myślałem tylko o moich rodzicach, zwłaszcza o mamie. Co by zrobiła, gdybym wrócił do domu z pieniędzmi i co zrobiłaby mi swoim sandałem - żartował nastolatek w rozmowie z lokalnymi mediami.
Wzorową postawę nastolatka pochwalił komendant departamentu policji w Albuquerque, Mike Geier. Jego zdaniem czyn José przywraca wiarę w lokalną społeczność.
To wspaniała okazja, byśmy zobaczyli trochę dobra we wspólnocie, gdzie na co dzień widzimy pełno tragedii z udziałem młodych ludzi, to naprawdę przywraca wiarę w naszą wspólnotę - mówił komendant.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.