Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka| 

Chorował na covid przez 2 lata. Wirus mutował w jego organizmie 50 razy

20

Jesienią ubiegłego roku w holenderskim szpitalu zmarł pacjent, który przez dwa lata mierzył się z covidem. Przez 613 dni choroby wirus mutował w jego organizmie aż 50. razy. W jego przypadku wystarczyło kilka tygodni, żeby wirus wykształcił odporność na lek sotrowimab stosowany w leczeniu covid. Lekarze nazywają jego przypadek ekstremalnym.

Chorował na covid przez 2 lata. Wirus mutował w jego organizmie 50 razy
Chorował na covid przez dwa lata. W tym czasie wirus 50-krotnie mutował w jego organizmie (Pixabay)

Covid potwierdzono u holenderskiego pacjenta w lutym 2022 roku. Z informacji przekazanych przez naukowców z Centrum Medycyny Eksperymentalnej i Molekularnej Uniwersytetu w Amsterdamie wynika, że wystarczyło kilka tygodni, żeby wirus obecny w organizmie chorego wytworzył odporność na lek stosowany w leczeniu covid.

Pacjent jeszcze przed zakażeniem omikronem cierpiał na chorobę hematologiczną. To właśnie w jej wyniku, jego układ odpornościowy mimo kilku szczepień nie był w stanie wytworzyć wystarczającej liczby białych krwinek i przeciwciał, które pomogłyby mu zwalczyć wirusa.

Lekarze zajmujący się pacjentem starali się mu pomóc, jednak ich wysiłki okazywały się bezskuteczne. W procesie leczenia wdrażano kolejne leki. Jednak żaden z nich nie przynosił efektu. W trakcie trwania choroby wirus mutował aż pięćdziesięciokrotnie, prowadząc do powstania ultrazmutowanego wariantu, o dość przerażająco brzmiącej nazwie Frankenstein.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Strategiczny ruch czy wpadka Dudy? Ekspert: sytuacja nietypowa

Jak podkreślili lekarze, nie ma dowodów na to, że wariant Frankenstein przeniósł się z chorego pacjenta na inne osoby.

Naukowcy wskazują, co stanowi największe zagrożenie

Zakażenie koronawirusem u osób o obniżonej odporności jest niebezpieczne nie tylko dla samych pacjentów, ale także dla rozwoju samego wirusa. Naukowcy wskazują, że przeciągająca się infekcja daje wirusowi możliwość akumulowania zmian genetycznych, a to jest potencjał do tworzenia kolejnych wariantów.

Stąd potrzeba ciągłego monitorowania ewolucji wirusa SARS-CoV-2, szczególnie u osób z zaburzeniami odporności i utrzymującymi się infekcjami. Jak wskazuje "Rzeczpospolita", ma to ogromne znaczenie ze względu na możliwość "ucieczki" takiego wielokrotnie zmutowanego wariantu i co za tym idzie — zagrożenia dla zdrowia publicznego".

Naukowcy prezentujący przypadek holenderskiego pacjenta podkreślili, że był "ekstremalny". Wcześniej odnotowano zakażenia trwające łącznie 505 dni. Ten był dłuższy o ponad sto dni.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić