Do zdarzenia doszło w niedzielę ok. południa. Straż miejska z Krakowa otrzymała zgłoszenie dotyczące rzekomo nietrzeźwego mężczyzny śpiącego na przystanku tramwajowym w Bieńczycach.
Czytaj także: Kraków. Dziś można jeździć za darmo komunikacją miejską
Już po kilku minutach patrol przybył na miejsce. Strażnicy odkryli, że mężczyzna miał duże problemy z oddychaniem i nie reagował na żadne bodźce zewnętrzne.
Nie pomogło ani ułożenie go w pozycji bocznej bezpiecznej, ani udrożnienie dróg oddechowych. Co gorsza, po chwili oddech zaczął zanikać, aż w końcu zupełnie ustał. Wtedy zaczęła się walka o życie - relacjonuje Straż Miejska Miasta Krakowa.
Walka o życie 40-latka zakończona sukcesem
Strażnicy rozpoczęli resuscytację. Po kilku minutach mężczyzna zaczął samodzielnie oddychać i można było ułożyć go w bezpiecznej pozycji.
Funkcjonariusze monitorowali stan 40-latka do momentu przyjazdu ratowników medycznych. Nieprzytomny, ale samodzielnie oddychający mężczyzna został zabrany do szpitala.
Zobacz także: Mieli ogromne szczęście. Cudem uszli z życiem
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.