Skargi na temat szkolnych nieprawidłowości zbiera Fundacja Wolność od Religii, która działa na rzecz rozdziału Kościoła od państwa oraz ochrony praw osób bezwyznaniowych. Organizacja otrzymała 163 zgłoszenia od rodziców i uczniów z województwa dolnośląskiego. Większość dotyczy okienek spowodowanych umieszczeniem katechezy między obowiązkowymi przedmiotami. Sprawę opisała "Gazeta Wyborcza".
Religia w środku planu uczniów już od pierwszej klasy, mimo że blisko połowa dzieci nie chodzi na religię – informują rodzice dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 22 we Wrocławiu.
Religia umieszczana w środku lekcji. Dzieci muszą nudzić się na okienkach
Aż 5 zgłoszeń dotyczy podstawówki nr 20 na Psim Polu. Rodzice opisują, że muszą wypisywać oświadczenia o wzięciu odpowiedzialności za dziecko podczas lekcji religii, nawet gdy jest ona na pierwszej lub ostatniej lekcji. W Szkole Podstawowej nr 80 na Krzykach problem związany jest z lekcjami etyki.
Na pytanie rodzica, czy zamiast religii dla uczniów na nią nieuczęszczających będzie etyka, pani stwierdziła, że dyrektor powiedział, że jest to możliwe, ale po godzinie 17 i sami musimy znaleźć nauczyciela – czytamy w skardze, na którą powołuje się "Wyborcza".
Katechetka kontroluje drugie śniadanie. "Wszystko podporządkowane uroczystościom religijnym"
Rodzice donoszą także o przypadkach narzucania dzieciom obowiązku uczestniczenia w uroczystościach religijnych. W Szkole Podstawowej im. Jana Pawła II w Lubomierzu występy dzieci z okazji rozpoczęcia roku czy Dnia Marki organizowane są w kościele.
Korytarz szkolny i duża część sal lekcyjnych to jedna wielka gazetka religijna, głównie o Janie Pawle II. Poczet sztandarowy występuje w strojach stylizowanych na gwardię papieską – opisuje jeden z rodziców.
W zgłoszeniu czytamy także, że szkoła promuje i wyróżnia chłopców, którzy są ministrantami. Katechetka ma być w placówce osobą ważniejszą od dyrektora.
Sprawdza na religii, z czym dzieci mają kanapki. Jeśli jest piątek, a bułki są z wędlina lub mięsem, nakazuje wyrzucać je do śmieci. Jedno wielkie pranie mózgów dzieciakom – dodaje poirytowany opiekun.
Obejrzyj także: Ojciec Paweł Gużyński o religii w szkole. Ma swoje zdanie
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.