W sobotę 28 maja po godzinie 10 policjanci z Krasnegostawu otrzymali zgłoszenie o potrąceniu rowerzystki. Na miejscu okazało się, że kierująca toyotą rav 4 potrąciła 45-latkę jadącą rowerem z 3-letnim chłopcem. Obrażenia potrąconych osób są bardzo poważne. 45-latka walczy o życie w szpitalu. Jej synek również posiada obrażenia zagrażające życiu.
Na miejscu szybko okazało się, że kierująca toyotą 59-latka jest kompletnie pijana. Podczas próby przebadania stała się agresywna i wulgarna wobec policjanta. Od kobiety pobrana została krew do badań.
Okazało się, że 59-latka kierując autem chwilę wcześniej na parkingu uszkodziła dwa samochody. Podczas ucieczki z miejsca na ul. Kościuszki w Krasnymstawie doprowadziła do kolizji z kolejnym, zaparkowanym autem. W tym przypadku również nie zatrzymała się i uciekała z miejsca - ustatlili policjanci.
Po przejechaniu kilkuset metrów na tej samej ulicy potrąciła rowerzystkę przewożącą dziecko. Kierująca rowerem jechała w tym samym kierunku i nie mogła w żaden sposób uniknąć zdarzenia. Po potrąceniu rowerzystki 59-latka przejechała jeszcze około 50 metrów, gdzie zderzyła się z kierującą renault, która widząc wypadek, zatrzymała auto.
Badanie wykazało, że 59-letnia sprawczyni wypadku i kilku kolizji miała 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po zatrzymaniu przebywa w policyjnym areszcie. Kobieta odpowie za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, za znieważanie policjanta oraz kolizje drogowe.
Będziemy wnioskować o tymczasowy areszt - zapowiadają policjanci.
Za spowodowanie wypadku drogowego w stanie nietrzeźwości, którego następstwem jest śmierć lub ciężki uszczerbek, grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.