Śmierć komisarza wojskowego Romana Małyka potwierdziły władze miasta. Jak podają lokalne media, powołując się na źródła w organach ścigania, ciało wojskowego znaleziono wieczorem 14 października na płocie.
Nie żyje komisarz wojskowy. Popełnił samobójstwo?
Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna mógł popełnić samobójstwo. Jednak okoliczni mieszkańcy wątpią, by komisarz wojskowy mógł odebrać sobie życie. Podejrzewają, że jego śmierć może mieć związek z jego pracą - w lokalnej komisji wojskowej odpowiadał za mobilizację żołnierzy.
Przestało bić serce silnego i odważnego mężczyzny - piszą na Telegramie władze Partizanska.
Kondolencje rodzinie zmarłego
Szef miasta w Kraju Nadmorskim złożył kondolencje rodzinie, bliskim i przyjaciołom zmarłego. Władze nie przekazały natomiast żadnych oficjalnych informacji od organów ścigania o możliwych przyczynach śmierci komisarza wojskowego.
Wcześniej agencja Reutera podawała, że komisarz wojskowy rosyjskiego obwodu chabarowskiego, sąsiadującego z Krajem Nadmorskim, musiał pożegnać się ze stanowiskiem w związku z rażącymi błędami przy selekcji poborowych. Połowa nowo zmobilizowanego personelu została odesłana do domu, ponieważ nie spełniania kryteriów.
"Zakończenie częściowej mobilizacji"
W piątek prezydent Rosji Władimir Putin zapowiedział, że zakończenie działań związanych z częściową mobilizacją w kraju planowane jest w ciągu dwóch tygodni. Instytut Studiów nad Wojną (ISW) uważa, że wynika to prawdopodobnie z potrzeby odciążenia komisji uzupełnień, tak by mogły się one zająć jesiennym poborem w Rosji.