Jak podaje "Fox News' koronawirusem zaraziły się już 2 miliony ludzi. Państwem, w którym odnotowano najwięcej zgłoszonych przypadków, są Stany Zjednoczone z wynikiem ponad 750 tys. chorych.
Koronawirus: jak pandemia COVID-19 może przyczynić się do śmierci dzieci?
ONZ wskazuje, że w wyniku pandemii COVID-19 doszło do poważnego kryzysu gospodarczego. Najsilniej dotknął on rodziny żyjące w skrajnym ubóstwie, których zgodnie z ustaleniami organizacji jest aż 386 milionów. Z tego powodu pojawiła się obawa, że dojdzie do śmierci setek tysięcy dzieci z najbiedniejszych rodzin.
Przedstawiciele organizacji podają, że w ciągu ostatnich lat umieralność niemowląt spadła. Obawiają się, że przez kryzys gospodarczy ta tendencja zostanie odwrócona.
Trudności ekonomiczne, jakich doświadczają rodziny w wyniku globalnego pogorszenia koniunktury gospodarczej, mogą spowodować setki tysięcy dodatkowych zgonów dzieci w 2020 r., w ciągu jednego roku odwracając ostatnie 2–3 lata postępu w zmniejszaniu umieralności niemowląt – cytuje treść raportu ONZ "Fox News".
Autorzy raportu ONZ wskazują, że obecnie 1,5 mld dzieci ze 188 krajów ma utrudniony dostęp do edukacji. Dwie trzecie zamożnych i średniozamożnych krajów dotkniętych pandemią zdecydowało się na wprowadzenie nauczania zdalnego. Jednak wśród państw o niskim dochodzie ten odsetek wynosi zaledwie 30 procent. Organizacja obawia się nie tylko o zdrowie najmłodszych, lecz także straty, które może wywołać w nauce odebranie najmłodszemu pokoleniu możliwości kształcenia.
Trudno jest pojąć potencjalne straty, jakie mogą powstać w nauce dla dzisiejszego młodego pokolenia i rozwoju jego kapitału ludzkiego – powiedział António Guterres, sekretarz generalny ONZ ("Fox News").
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.