Pani Ewa wybrała się ostatnio w woj. zachodniopomorskim w okolice jeziora Hajka na grzybobranie. Z uwagi na ostatnie opady śniegu, nie spodziewała się wielkich zbiorów. Miło się jednak zaskoczyła.
Czytaj także: Szymon Hołownia: W Sejmie jest 50 rozrabiaków
Jedne z piękniejszych zimowych grzybów - płomiennica zimowa, grzyb jadalny. Takie słoneczka w zimowe dni - relacjonuje pani Ewa.
Autorka bloga "Leśne wojaże" radzi, gdzie najlepiej znaleźć te jadalne grzyby. "Wybierając się na poszukiwania płomiennicy zimowej, warto zwrócić uwagę na pnie i pniaki drzew liściastych. Prawie zawsze występuje kępami i szczególnie umiłowała sobie topole i wierzby. Z powodzeniem tego grzyba można odnaleźć również na olszach, brzozach, grabach, bukach, dębach, klonach, jesionach, wiązach, jabłoniach, lipach, czarnym bzie" - radzi doświadczona grzybiarka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakie grzyby można znaleźć zimą?
Późna jesień i początek łagodnej zimy, to czas owocowania boczniaków. W lesie grzyby te rosną na murszejącym drewnie drzew liściastych. Owocniki tych grzybów są nie tylko smaczne, ale ceni się je na całym świecie za wysoką zawartość łatwo przyswajalnych białek, aminokwasów, witamin z grupy B (zwłaszcza kwasu foliowego).
Spośród innych substancji czynnych o dobroczynnym działaniu stwierdzono w nich obecność lowastatyny, stosowanej jako lekarstwo obniżające stężenie lipidów we krwi, hamujące krzepnięcie krwi i wygaszające reakcje zapalne.
W lasach jeszcze nie zniknęły wodnichy późne. Grzyb ten, podobnie jak płomiennica zimowa, znacznie lepiej się czuje po pierwszych przymrozkach, czyli późną jesienią i wczesną zimą. Zdarza się, że owocniki wodnichy można znaleźć nawet pod śniegiem.
Przy dużej wilgotności pełnię swych powabów prezentują również uszaki bzowe, które są często dodatkiem do potraw, po uprzednim usmażeniu i przyprawieniu na ostro.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.