Według szefa ukraińskiego wywiadu Władimir Putin ma przed sobą niecałe dwa lata życia. Prezydent Rosji podobno cierpi na liczne choroby, których już nie da się leczyć.
Putinowi zostały tylko dwa lata?
Putin nie ma przed sobą długiego życia - powiedział na łamach "USA Today" Kyryło Budanow.
Budanow zapewnia, że informacje, które przekazuje są prawdziwe. Mają pochodzić od ukraińskich szpiegów, którym udało się przeniknąć na Kreml.
Ostatnie publiczne wystąpienie prezydenta zdaje się potwierdzić te teorie. 12 czerwca, podczas gali rozdania państwowych medali i nagród na Kremlu, Władimir Putin miał problemy z chodzeniem i utrzymaniem się na nogach, które wyraźnie drżały. Co więcej, jego twarz była opuchnięta.
9 maja podczas parady zwycięstwa na placu Czerwonym w Moskwie sytuacja wyglądała podobnie. Putin miał wyraźnie spuchniętą twarz, ograniczał ruch do minimum i siedział przez cały czas w jednej pozycji. Jego nogi zaś nakryte były grubym kocem.
Czytaj także: Potwierdzenie choroby Putina? "To wiele wyjaśnia"
Plotki o pogarszającym się stanie zdrowia Putina pojawiły się już kilka lat temu. Wtedy mówiono, że prezydent Rosji cierpi na Parkinsona lub nowotwór. Kreml nigdy nie potwierdził żadnej z tych pogłosek.
Kilka dni temu pojawiły się informacje o operacji, którą miał przejść Putin. Kanał na Telegramie o nazwie "Generał SVR" napisał, że w nocy z 16 maja na 17 maja prezydent Rosji przeszedł operację chirurgiczną, która się powiodła. Kanał prowadzony jest prawdopodobnie przez byłego porucznika rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego o pseudonimie "Wiktor Michajłowicz".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.