Rząd zmienił sobie godło państwowe. "Tylnymi drzwiami"
Mamy do czynienia z wprowadzeniem tylnymi drzwiami innego wzoru orła niż ustawowy – ocenia prof. Marek Adamczewski, redaktor monografii "Orzeł Biały. Źródła do historii herbu państwa polskiego (1815–2015)", cytowany przez "Rzeczpospolitą".
Rozporządzenie z 30 września 2022 roku, na mocy którego zmieniono godło, dotyczy "sposobu używania wizerunku orła ustalonego dla godła RP oraz barw RP do celów wspólnej identyfikacji wizualnej".
Nowe znaki graficzne mają być używane przez premiera, KPRM, ministrów i podległe im resorty na potrzeby np. papieru firmowego, kopert, wizytówek, dokumentów elektronicznych, stron internetowych itp. - czytamy na stronie rp.pl.
Jak wygląda "nowy orzeł"?
Już na pierwszy rzut oka jesteśmy w stanie zobaczyć, czym różni się "nowy orzeł" od znanego nam od lat. - Nowy orzeł na godle ma złote nogi do linii upierzenia, stary zaś ma złote wyłącznie szpony. Różnicę zauważymy też w wyglądzie korony oraz piór na piersi orła. Pięciolistne rozety na skrzydłach zastąpiono trójliściem. Same skrzydła z kolei stały się lustrzanymi odbiciami. Zmiany dotyczą również dzioba oraz oka - tłumaczy projektant graficzny Andrzej Ludwik Włoszczyński.
Skąd takie zmiany w wyglądzie orła? Centrum Informacyjne Rządu twierdzi, że głównym celem rozporządzenia z dnia 30 września jest "standaryzacja znaków ministerstw w ich komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej". CIR pisze również, że "nowy orzeł" został opracowany zgodnie z zasadami heraldyki i tradycji ikonograficznej, wykorzystując projekt przygotowany na potrzeby projektu ustawy resortu kultury.
Czytaj także: Czarnek wydał fortunę z publicznych pieniędzy. Oto cel
Jak się jednak okazuje, projekt rozporządzenia negatywnie oceniła działająca przy MSWiA Komisja Heraldyczna, określając go jako niezgodny z obowiązującą ustawą.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.