Rosyjska szczepionka na koronawirusa wzbudziła wiele kontrowersji. Kilka dni temu Władimir Putin ogłosił, że rosyjscy naukowcy stworzyli szczepionkę na koronawirusa. Prezydent poinformował nawet, że skorzystała z niej jego córka. Teraz jeden z czołowych członków Komisji Etyki rosyjskiego Ministerstwa Zdrowia podał się do dymisji w związku z nieścisłościami w tej sprawie. W sobotę ministerstwo zdrowia w Moskwie poinformowało o rozpoczęciu produkcji i zarejestrowaniu szczepionki.
Internauci śmieją się z całej sytuacji. Powstało wiele memów. Najpopularniejszy z nich to zdjęcie Putina jadącego na niedźwiedziu z wielką strzykawką na plecach, opublikowane na koncie "Vladimir Putin" na Facebooku (nie jest to prawdziwe konto prezydenta Rosji).
Przeczytaj także: "Musimy się skontaktować z Putinem". Aleksander Łukaszenka dzwonił do prezydenta Rosji
Szczepionka na koronawirusa Sputnik V
Rosyjska szczepionka na koronawirusa nosi nazwę Sputnik V. Nazwa nie jest przypadkowa. Według rosyjskich mediów ma ona być czymś przełomowym dla ludzkości, niczym pierwszy sztuczny satelita Sputnik I. Sprawa nagłaśniana jest w rosyjskich mediach.
Szczepionka będzie podawana w dwóch dawkach. Ministerstwo zdrowia Rosji poinformowało, że preparat zapewni pacjentom odporność na okres do dwóch lat. Eksperci na całym świecie krytykują Rosję - nie wierzą, że szczepionka będzie skuteczna.