Pożar wybuchł na autostradzie A6 w Szczecinie, między os. Bukowym a Podjuchami, około godz. 11.40. Konwój wojskowych pojazdów kierował się w stronę polsko-niemieckiego przejścia granicznego w Kołbaskowie. Jak informują świadkowie, doszło tam do zderzenia dwóch czołgów wiezionych na lawetach. Służby na miejscu wstrzymały ruch, a samochody zostały skierowane objazdami.
Policja kazała nam wycofać się na bezpieczną odległość – mówi jeden z kierowców jadących autostradą A6.
Pożar czołgów. Dwie osoby w szpitalu
Jak poinformowała policja, podczas przewożenia pojazdów nagle wybuchł pożar. "Na transportowanych na lawecie dwóch czołgach doszło do samozapłonu" – mówi mł. asp. Ewelina Gryszpan "Gazecie Wyborczej". Dwie osoby trafiły do szpitala.
To dwóch mężczyzn w wieku 35 i 36 lat. U pierwszego doszło do urazu głowy oraz kolana. Drugi trafił do szpitala z urazem kończyny dolnej. Stan obu jest jednak dobry - przekazała Onetowi Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Szczecin. Duże korki na A6
Na niektórych nagraniach, które pojawiły się w sieci, słychać wybuchy, co może wskazywać, że naruszona została amunicja. Samochody zostały skierowane objazdami, co spowodowało duże korki. W chwili obecnej na A6 nie ma też wjazdu od strony północy, czyli węzła Kijewo.
Korek na autostradzie A6 sięga już do Puszczy Goleniowskiej. Coraz więcej kierowców, aby objechać miejsce zdarzenia, szuka objazdu przez Kliniska, Pucice i Załom - tam też są już korki - informuje Radio Szczecin.