Tragedia na półmaratonie. Uczestnik zmarł kilkaset metrów przed metą

134

W trakcie Półmaratonu Ślężańskiego w Sobótce (woj. dolnośląskie) kilkaset metrów przed metą zasłabł jeden z uczestników. Lekarze walczyli o życie 73-letniego mężczyzny, ale nie udało się go uratować. Do ostatnich chwil obok maratończyka przebywała jego córka.

Tragedia na półmaratonie. Uczestnik zmarł kilkaset metrów przed metą
Tragedia podczas półmaratonu (YouTube)

Do tragedii doszło podczas Maratonu Ślężańskiego rozgrywanego pod Wrocławiem, w miejscowości Sobótka. W trakcie biegu jeden z uczestników, 73-letni mężczyzna poczuł się źle i osunął się na ziemię. Stało się to na ostatnich kilkuset metrach przed metą.

Tragedia na półmaratonie. Nie żyje 73-latek

Jak informują organizatorzy, do mężczyzny natychmiast podbiegli ratownicy medyczni, którzy rozpoczęli walkę o jego życie. Przez długi czas próbowali reanimować 73-latka, ale niestety ich działania nie przynosiły skutku. Lekarze stwierdzili zgon mężczyzny.

- 73-letni biegacz biegł razem z córką, która była z nim do końca. Do mety brakowało im kilkaset metrów… - piszą organizatorzy zawodów.

Kondolencje rodzinie zmarłego

Dyrektor biegu Wojciech Kacperski oraz dyrektor honorowy Antoni Stankiewicz za pośrednictwem mediów społecznościowych złożyli kondolencje rodzinie zmarłego, a w szczególności córce, która do ostatnich chwil była obok 73-letniego ojca. W tej chwili nie ma informacji o przyczynach śmierci mężczyzny.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Półmaraton Ślężański rozpoczął się w sobotę, 2 października. W tym roku wystartowało w nim ponad 1300 osób. Miał on odbyć się wiosną, lecz ze względu na sytuację pandemiczną, został przełożony. Biegacze mieli do pokonania ponad 21 kilometrów ze startem i metą w Sobótce, trasą prowadzącą asfaltowymi drogami wokół Masywu Ślęży.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić