aktualizacja 

WHO przekazała straszne wieści. Nowa epidemia. Już 172 zgony

348

Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) ostrzegają, że w Nigerii w Afryce Zachodniej rozwija się epidemia żółtej febry. Walka z rozprzestrzenianiem się choroby jest tym trudniejsza, że kraj boryka się już z COVID-19. Poziom szczepień przeciw wirusowi także pozostaje niski.

WHO przekazała straszne wieści. Nowa epidemia. Już 172 zgony
Wirus żółtej febry pod mikroskopem (Getty Images)

Jak podano na oficjalnej stronie WHO, informacja o zgonach w wyniku – wówczas – nieznanej choroby została przekazana przedstawicielom organizacji 1 listopada. Zmarli mieszkali w regionach Enugu oraz Delta na południu Nigerii.

Chorzy doświadczali takich samych lub zbliżonych objawów. Skarżyli się na wysoką gorączkę, krwiste wymioty, drgawki, a nawet – utraty przytomności. Jeden z pacjentów miał także czkawkę i ból gardła. Dolegliwości zaczynały się po około tygodniu od zarażenia.

Epidemia żółtej febry w Nigerii. Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje

Żółta febra, inaczej nazywana żółtą gorączką, jest wywoływana przez wirusa przenoszonego głównie przez komary tropikalne i subtropikalne. Walka z epidemią jest tym trudniejsza, że Nigeria boryka się jednocześnie z pandemią koronawirusa. Jednocześnie jest najbardziej zaludnionym krajem w Afryce, co wpływa na szybkość rozprzestrzeniania się chorób.

W październiku 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia przywróciła w Nigerii program szczepień przeciw żółtej febrze. Został on zawieszony w marcu tego roku ze względu na pandemię COVID-19. Mimo że w wyniku żółtej gorączki oficjalnie zmarło już 172 osób, a cena preparatu nie jest wysoka, liczba zaszczepionych pozostaje niska.

Zobacz także: Zobacz też: Komary przyniosą choroby. Powód: globalne ocieplenie
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić