aktualizacja 

Wpadka Konfederacji. "Podpisał" listę poparcia trzy miesiące po swojej śmierci?

6

Konfederacja Propolska wystawi swoich kandydatów jedynie w pięciu z sześciu okręgów w Poznaniu. Powód? Komisarz wyborczy po zbadaniu podpisów odmówił rejestracji jednej z list kandydatów. Dopatrzył się licznych nieprawidłowości, m.in. rzekomego podpisu osoby, która zmarła kilka miesięcy wcześniej.

Wpadka Konfederacji. "Podpisał" listę poparcia trzy miesiące po swojej śmierci?
Problemy Konfederacji Propolskiej w Poznaniu (Agencja Wyborcza)

W Poznaniu o głosy wyborców w nadchodzących wyborach samorządowych zabiega m.in. środowisko Konfederacji, które podzieliło się na dwa odłamy. Część kandydatów startuje z listy PiS, a część utworzyła własny komitet – Konfederację Propolską (liderem grupy został Ziemowit Przebitkowski, były szef Młodzieży Wszechpolskiej).

Jak informuje poznańska "Gazeta Wyborcza", Konfederacji Propolskiej "odmówiono zarejestrowania listy w 3. okręgu wyborczym" (kandydaci chcieli startować do rady miasta). W praktyce oznacza to, że komitet wystawi swoich kandydatów jedynie w pięciu z sześciu okręgów w Poznaniu. Jak do tego doszło?

Konfederaci mieli zebrać 150 ważnych podpisów na liście poparcia kandydatów komitetu. Ostatecznie przedstawili ponad 200 podpisów, jednakże po przeanalizowaniu listy dopatrzono się licznych nieprawidłowości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sygnał od Stanów? "Jesteście dla nas kluczem"

Początkowo zakwestionowano 57 podpisów, a komisja stwierdziła m.in. błędy w adresach wyborców i numerach PESEL. Konfederaci odwołali się od decyzji, nie było to jednak dobre posunięcie.

Podpis zmarłego

Gdy komisarz wyborczy ponownie wziął listę pod lupę, okazało się, że znalazł ponad 100 wadliwych podpisów. Dokonał też zaskakującego odkrycia.

Jak przekazał komisarz Daniel Jurkiewicz, podczas weryfikacji podpisów "stwierdzono, że został złożony podpis osoby, która zmarła w dniu 11 grudnia 2023 roku".

Zmarły wyborca miał podpisać się pod listą poparcia 29 lutego 2024 roku, czyli trzy miesiące po śmierci – informuje poznańska "Wyborcza".

Przypomnijmy: wybory samorządowe odbędą się w niedzielę, 7 kwietnia. Mieszkańcy Poznania wybiorą prezydenta miasta i 34 radnych.

Autor: APOL
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić