Emma Corrin ma zaledwie 25 lat. Do "The Crown" trafiła jako aktorka bez większego doświadczenia. Odkąd zaczęły pojawiać się pierwsze zapowiedzi czwartego sezonu, fani produkcji zachwycali się młodą Brytyjką i podkreślali jej podobieństwo do księżnej Diany.
Wzruszające podziękowania
Brytyjska aktorka, odbierając statuetkę Złotego Globa łączyła się z domu. W trakcie przemówienia podziękowała m.in., partnerującemu jej na planie, Joshowi O’Connerowi. Do serialowego kolegi zwróciła się z następującymi słowami: "Nie zrobiłabym tego bez ciebie. Dziękuję ci za radość, której dostarczałeś mi każdego dnia".
Czytaj też: Sukienka Meghan Markle wyprzedana. Kreacja od Armaniego rozeszła się po zapowiedzi wywiadu
Jednak największe poruszenie wywołały słowa aktorki skierowane do księżnej Diany. - Ale przede wszystkim dziękuję tobie, Diano. Nauczyłaś mnie współczucia i empatii ponad miarę, jaką dotychczas mogłam sobie wyobrazić. W imieniu wszystkich, którzy pamiętają cię z czułością i namiętnością w sercach, dziękuję ci – powiedziała wyraźnie poruszona Corrin.
Problemy na planie
Na planie "The Crown" nie obyło się bez problemów. W pewnym momencie Corrin trafiła nawet do szpitala. W jednym z wywiadów aktorka zdradziła, że jest astmatyczką. Akurat chorowała, gdy nadszedł czas kręcenia sceny w basenie z lodowatą wodą. Ostatecznie, Emma musiała przez kilka dni zostać na obserwacji w hiszpańskim szpitalu (tam kręcono wspomnianą scenę). Powodem był ostry kaszel i niedotlenienie organizmu.
Czytaj też: Złote Globy przyznane. Zobacz listę wyróżnionych
Serial "The Crown" otrzymał statuetkę dla najlepszego serialu dramatycznego. Oprócz Corrin, która otrzymała Złotego Globa dla aktorki w serialu dramatycznym, nagrody trafiły także do rąk Josha O’Connora, który wciela się w postać księcia Karola oraz Gillian Anderson grającej Margaret Thatcher.
78. gala rozdania Złotych Globów, czyli nagród Hollywoodzkiego Stowarzyszenia Prasy Zagranicznej, odbyła się w cieniu pandemii koronawirusa. Zdecydowana większość laureatów łączyła się z domów. Także prowadzące - Tina Fey i Amy Poehler miały ze sobą wyłącznie wirtualny kontakt.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.