Skrzynecka wybiła się już w latach 90. Niegdyś aktorka reklamowała... pasztet. Próbowała też podbić scenę muzyczną, ale bez efektu.
Czytaj także: Nagranie z Trumpem obiegło sieć. Ameryka w szoku
Przeżywała ponadto niemałe załamanie kariery. Obecnie jednak znów jest na fali. Zagrała w kolejnej części "Kogla-mogla", hicie "8 rzeczy, których nie wiecie o facetach", a ponadto otrzymała dużą rolę w serialu "Na dobre i na złe". Jest również jurorką w "Twoja twarz brzmi znajomo" i gra w teatrze.
W tej chwili pracuję w 9 produkcjach teatralnych i to wszystko są bardzo dobre komedie i z przyjemnością te komedie gram. Komedia zarówno filmowa jak i teatralna jest chyba moją ulubioną materią. Sama jestem osobą zawsze pełną humoru i pogody ducha. Staram się wiele sytuacji życiowych ratować żartem i rozładowywać napięcia w miarę możliwości - mówi Skrzynecka w rozmowie z "Super Expressem".
Czytaj także: Polska wyśle Ukrainie amunicję? Jest decyzja
Skrzynecka przytuli nawet pół miliona?!
"SE" spostrzega, że za spektakle wyjazdowe aktorzy otrzymują nawet 1500 zł za występ. Bycie jurorką podobno przynosi Skrzyneckiej aż 100 tys. zł.
Główna rola w hitowym filmie to nawet 200 tys. zł zarobku! "Jeśli dobrze pójdzie. Skrzynka zarobi w tym roku kolejne pół miliona. Nieźle!" - podsumowuje tabloid.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.