W "M jak miłość" Kasia Cichopek wciela się w rolę Kingi Zduńskiej. Jeszcze do niedawna wydawało się, że fani serialu mogą być spokojni o los ulubionej bohaterki.
Kasia Cichopek – "M jak miłość". Czy aktorka pożegna się z serialem?
Niedawno pojawiły się pogłoski, że twórcy telewizyjnego hitu planują zakończenie wątku Zduńskiej. Wiadomość wzbudziła popłoch wśród widzów "M jak miłość". Czy Cichopek lub scenarzyści uznali, że jej przygoda z produkcją powinna dobiec końca?
Przeczytaj także: Ludzie nie dają Cichopek żyć. Wystarczyło to zdjęcie. Wysyp komentarzy
Według ustaleń Se.pl Kasia Cichopek i fani postaci Kingi Zduńskiej mogą odetchnąć z ulgą. Jej bohaterka ma rozbudowany wątek, a sama Cichopek pojawi się na planie aż 10 razy w miesiącu! Z szacunków portalu wynika, że zarobi w ten sposób około 30 tysięcy złotych.
Przeczytaj także: "Hiena roku". Kwaśniewska odpiera mocne ataki po wywiadzie z Hakielem
O przyszłość Kasi Cichopek obawiali się nie tylko fani "M jak miłość", lecz także "Pytanie na śniadanie". O to również nie należy się obawiać, ponieważ gwiazda ma niebawem pojawić się również w programie śniadaniowym.
Przeczytaj także: Michał Wiśniewski nie wytrzymał. "Brzydzę się". Wielka afera w tle
Ostatni czas nie jest łatwy dla Kasi Cichopek. Aktorka i jej – wciąż jeszcze – mąż Marcin Hakiel ogłosili, że zdecydowali się na rozwód. Mimo że para poprosiła o uszanowanie ich prywatności, spekulacjom nie ma końca. Zdumienie opinii publicznej okazało się tym większe, że dotychczas Cichopek i Hakiel uchodzili za wzorowe małżeństwo.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.