Marianna Schreiber zapowiedziała kolejny odcinek swojego programu "Mam tego dość", który ukazuje się na youtubowym kanale "Super Expressu". Żona ministra PiS poruszyła temat hipokryzji w polityce i Kościele.
Największa hipokryzja jest wśród radykalnych konserwatystów - stwierdziła.
Schreiber odniosła się m.in. do skandalu w Ordo Iuris. "Okazuje się, że jeszcze niedawno chcieli utrudniać procesy rozwodowe, moralizowali innych, a sami prowadzili podwójne życie" - podkreśliła.
W najnowszym odcinku oberwało się także Rydzykowi. Schreiber wytknęła biznesy duchownego.
Nawet nie wiecie, jak bardzo wkurza mnie, że ojciec Rydzyk gromadzi miliony. Sam nie ma majątku, ale majątek firm, którymi zarządza, powoduje, że duchowny znajduje się na liście 100 najbogatszych Polaków - powiedziała.
Czytaj także: Tak ubrała się Schreiber w Rzymie. Tłum gapiów na ulicy
Marianna Schreiber odejdzie od męża?
W czwartek żona ministra PiS na swoim Instagramie odpowiadała także na pytania internautów. Pojawił się temat jej męża.
Nie obawia się Pani, że mąż któregoś dnia po prostu wyjdzie i nie wróci? - zapytał internauta.
Jedyna osoba, która może tak postąpić to ja. Mam nadzieję jednak, że to nigdy się nie stanie, bo wierzę, że mamy szansę! - odpowiedziała Schreiber.
Jak mąż reaguje na Pani aktualną działalność, karierę? Top Model, książka, program? - brzmiało inne pytanie.
Krzyczy hasło z mojego programu, które prowadzę w Super Expressie - stwierdziła żona ministra.
Zobacz także: "Lex Czarnek" w rękach prezydenta. Szumilas: To daje nadzieję
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.