Rosyjski propagandysta: "To prawdziwy winowajca rozpoczęcia wojny"

Były deputowany do rosyjskiej Dumy Siergiej Markow uważa, że winę za rozpoczęcie rosyjskiej inwazji w Ukrainie ponosi... Joe Biden. - Według propagandysty Biden nienawidzi Putina za to, że nie zastosował się do jego rady w 2010 roku - napisał na Twitterze doradca MSW Ukrainy Anton Heraszczenko.

Rosyjski propagandysta: "To prawdziwy winowajca rozpoczęcia wojny"
Rosyjski propagandysta winą za wojnę w Ukrainie obarczył Joe Bidena (Twitter)

Joe Biden przybył do Kijowa 20 lutego rano z niezapowiedzianą wizytą. Była to jego pierwsza podróż do Ukrainy od czasu inwazji Rosji na ten kraj. Prezydent Stanów Zjednoczonych spotkał się prezydentem Wołodymyrem Zełenskim i jego żoną Ołeną oraz z innymi przedstawicielami ukraińskich władz, w tym przewodniczącym parlamentu.

Głównym celem historycznej wizyty było zasygnalizowanie Rosji, że USA w pełni wspiera Ukrainę i nie boi się agresora. Reakcja ze strony rosyjskich władz była natychmiastowa. Zastępca przewodniczącego Dumy Państwowej Michaił Szeremet nazwał wizytę Joego Bidena w Kijowie "prowokacją".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Strach, drożyzna i bomby nad głowami. Sprawdzamy, jak wygląda codziennie życie Ukrainców w cieniu brutalnej wojny

Propagandysta oskarża Bidena o wojnę w Ukrainie

Odważny krok prezydenta Stanów Zjednoczonych nadal jest szeroko komentowany w rosyjskich mediach. Anton Heraszczenko opublikował na Twitterze fragment programu publicystycznego, emitowanego w rosyjskiej telewizji publicznej. Goście rozmawiali m.in. właśnie o Joe Bidenie.

Uwagę doradcy MSW Ukrainy zwrócił przede wszystkim kontekst, w jakim padło nazwisko amerykańskiego przywódcy. Prokremlowski politolog i były deputowany do Dumy Siergiej Markow pokusił się bowiem o stwierdzenie, że to Joe Biden jest... winny wojnie w Ukrainie.

Joe Biden jest prawdziwym winowajcą rozpoczęcia tej wojny. To osobista wojna Joe Bidena, który nienawidzi Putina - stwierdził na antenie rosyjskiej telewizji propagandysta Kremla.

Rosjanin stwierdził ponadto, że rzekoma "nienawiść" między dwoma przywódcami rozpoczęła się w 2010 roku. Zdaniem propagandysty Biden nienawidzi swojego rosyjskiego odpowiednika za to, że przed laty nie zastosował się do jego rady.

Biden przyjechał tu w 2010 roku i powiedział: Putinie, radzimy nie startować w wyborach. Na trzecią kadencję daj Miedwiediewa. Putin go spławił. Biden zaczął go nienawidzić - powiedział Markow.
Geopolityka, rosyjski styl propagandowy. I nic nigdy nie jest ich winą - tak wypowiedź propagandysty podsumował Heraszczenko.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: SSŃ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić