Czwartek to kolejny ważny dzień u Lewandowskich. W Bayernie Monachium wszyscy skupiają się na Robercie Lewandowskim, który był kluczowym piłkarzem w minionym sezonie w zespole Hansiego Flicka. Polak zdobywał bramki we wszystkich rozgrywkach, dzięki czemu drużyna sięgnęła po mistrzostwo Niemiec, Puchar Niemiec oraz tytuł Ligi Mistrzów. W czwartek zawalczy o Superpuchar UEFA.
Wsparcie najbliższych dla polskiego piłkarza jest bardzo ważne. Anna Lewandowska troszczy się o męża, a przede wszystkim bardzo mu kibicuje. O ile w poprzednich sezonach chętnie pojawiała się na trybunach, tak teraz z powodu pandemii koronawirusa odpuściła. Czasami zresztą jest to niemożliwe, bo kibice zwyczajnie nie są wpuszczani na stadion. Nic straconego, żona napastnika Bayernu Monachium śledzi mecze w telewizji.
Tak też się stało w czwartkowy wieczór, kiedy Robert Lewandowski walczył w Budapeszcie o kolejne trofeum. Tym razem Anna Lewandowska miała towarzystwo i wcale nie chodzi tu tylko o córeczki, czyli Klarę oraz Laurę. Na Instagramie była zawodniczka karate podzieliła się wspólną fotką z mamą, Marią Stachurską.
Anna Lewandowska na zdjęciu siedzi na kanapie, a w tle widać uśmiechniętą mamę. Wygląda na to, że obie panie zadowolone są z faktu, że razem mogą spędzić czas. Z pewnością z obecności babci cieszą się też wnuczki. Wieczór zapowiada się więc prawdziwie rodzinnie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.