Żadną nowością nie jest, że znani aktorzy mają udziały w angielskich klubach. Z tego powodu do tego grona postanowił dołączyć Will Ferrell. Brytyjskie media rozpisują się na temat poczynionych przez niego inwestycji.
Przypomnijmy, że pierwszą drużyną piłkarską, w którą zainwestował aktor, jest występujący w Major League Soccer zespół Los Angeles FC. Wartość tego klubu spokojnie przechodzi ponad 100 milionów dolarów.
Od początku maja głośno jest, jakoby Ferrell miał stać się udziałowcem angielskiego Leeds United. To klub, który rok po spadku z Premier League ma szansę do niej wrócić, ale od wszystkiego zależeć będą baraże.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zdaniem "The Sun" czy "Mirror" Amerykanin wykupił już pakiet udziałów w grupie 49ers Enterprises. Przypomnijmy, że pojedyncze akcje w tym klubie posiadają również były pływak Michael Phelps, a także inny aktor Russell Crowe.
- To prawda, Will Ferrell jest właścicielem udziałów w Leeds - powiedział Brytyjczykom informator "The Sun" na temat sprawy dotyczącej.
Zadowolenia z kolejnego wsparcia nie ukrywał natomiast szef Leeds united. Jego zdaniem pomoc od Ferrella nie wpłynie na poprawę gry zespołu, który stoi przed dogodną okazją na awans do Premier League.
Filmowi fani wiedzą, że Norweg występował w takich produkcjach jak "Zoolander", "Ostrzach chwały" czy "Barbie". Dzięki temu spokojnie mógł pozwolić sobie na inwestycje w klub.
Przeczytaj także: Oszaleli?! Sprzedają bilety za prawie 8 mln złotych
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
