M.B.| 

Ludzie Donalda Trumpa zaatakowali byłego polskiego ministra!

16

Witold Bańka kiedyś kierował ministerstwem sportu. Od stycznia 2020 jest szefem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA). I to właśnie na tej organizacji skupiła się złość współpracowników prezydenta USA.

Ludzie Donalda Trumpa zaatakowali byłego polskiego ministra!
W czasie, gdy polski prezydent przebywał z wizytą w USA, współpracownicy Donalda Trumpa przekazali krytyczny raport dotyczący organizacji WADA, prowadzonej przez Witolda Bańkę (Getty Images)

Amerykanie opublikowali raport. 19-stronicowy dokument przygotowany przez komórkę ds. zwalczania narkotyków i środków dopingowych (ONDCP), która działa u boku Donalda Trumpa, nie zostawia suchej nitki na Światowej Agencji Antydopingowej. 

Ludzie Donalda Trumpa wytykają Polakowi błędy. Jakie?

James Carroll, który przewodzi ONDCP, wytknął byłemu ministrowi polskiego sportu, m.in.: brak konkretnych działań ws. dopingu w Rosji, brak przedstawicieli USA w ścisłym kierownictwie WADA, słabą i spóźnioną reakcję na skandal w Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów.

Zarzuty ciężkiego kalibru. Zwłaszcza w przypadku dopingu w Rosji. Przypomnijmy, że afera ujrzała światło dzienne w 2015 roku. Do dzisiaj sprawa nie została zakończona.

Tajny raport Amerykanów. Raport ONDCP nie został upubliczniony, ale media w USA napisały o nim w trakcie zeszłotygodniowej (24.06.) wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Białym Domu. 

Ciężkie zarzuty dla byłego polskiego ministra sportu. Witold Bańka odpowiada

Witold Bańka błyskawicznie odpowiedział na zarzuty zawarte w raporcie. - Ten raport został napisany z wyraźną intencją, aby zdyskredytować organizację, którą prowadzę - napisał w oficjalnym liście. Jest w nim pełno nieścisłości, nieporozumień i fałszu - kontynuował.

Raport ONDCP jest o tyle ważny, że trafił do podkomisji finansowych działających w obu izbach amerykańskiego Kongresu. Tam będzie omawiany i być może dojdzie do głosowania czy USA powinno nadal płacić roczną składkę do budżetu WADA.

A składka nie jest mała. W 2020 roku USA wpłaciło 2,7 mln dolarów (co stanowi ponad 7% całego budżetu). 

W podsumowaniu raportu można przeczytać: Rząd Stanów Zjednoczonych ma obowiązek dopilnować, aby pieniądze publiczne były wydawane w sposób efektywny. Amerykańscy podatnicy powinni odnieść konkretną korzyść ws. walki z dopingiem na całym świecie. A to raczej obecnie jest niemożliwe.
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić