Tego zazdroszczą nam rywale. "Wszyscy się ze mnie śmiali"

45

Reprezentacja Czech przyjechała do Warszawy, aby zmierzyć się z Polską w eliminacjach do mistrzostw Europy. Aktualnie nasi sąsiedzi są w lepszej sytuacji w grupie. W szerszej perspektywie z zazdrością spoglądają na naszą piłkę.

Tego zazdroszczą nam rywale. "Wszyscy się ze mnie śmiali"
Grzegorz Wajda/SOPA Images (Getty Images, Grzegorz Wajda, SOPA Images, instagramceskarepre)
Betonowe kolosy zastąpiono nowoczesnymi budynkami, tereny z kilkoma "zaoranymi" placami zabaw zastąpiono dużymi ośrodkami szkoleniowymi. Tło polskiej piłki klubowej i narodowej zmieniło się w ostatnich dziesięcioleciach nie do poznania - czytamy w czeskim serwisie denik.cz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Neymar już tak nie wygląda. Zaskoczył nową fryzurą

Infrastruktura piłkarska to z pewnością coś, czego nasi sąsiedzi bardzo nam zazdroszczą. Wspomniany portal podkreśla, że siłą napędową dla zmian w Polsce było Euro 2012, kiedy to powstały nowoczesne stadiony.

Pozostajemy daleko w tyle za naszymi sąsiadami - dodają dziennikarze.
Kiedy tam przyjechałem, Polska miała już wiele dużych i nowych stadionów. A kto nie miał, ten zbudował. Teraz ma go prawie każdy w Ekstraklasie - powiedział, cytowany przez portal Michał Frydrych, który w przeszłości grał m.in. dla Wisły Kraków.

Stadion Narodowy w Warszawie może pomieścić około 58 tysięcy kibiców. Największa piłkarska arena w Czechach to Fortuna Arena - obiekt, który mieści się w Pradze. Do PGE Narodowego nie ma jednak nawet podejścia, bo mieści niespełna 20 tys. widzów.

Kiedy graliśmy z Nedvedem i Poborskim, Polacy bardzo nas podziwiali. Pytali mnie, dlaczego jesteśmy tacy dobrzy, a oni nie. Wróciłem z Polski i powiedziałem tutaj, że w ciągu dziesięciu lat nas wyprzedzą. Każdy się śmiał. Spójrzmy na dzisiejszą rzeczywistość - powiedział z kolei Bohumil Panik - czeski trener, który w przeszłości pracował w Polsce (Lech Poznań, Miedź Legnica, Pogoń Szczecin).

W piątek Polacy zmierzą się z Czechami w Warszawie. Biało-Czerwoni będą chcieli wziąć rewanż za porażkę poniesioną w Pradze.

Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić