Zbliża się Wielkanoc. W Wielki Piątek w części landów obowiązuje zakaz tańca. Jednak młodzi mieszkańcy tych terenów apelują o załagodzenie tych przepisów. Do ich apeli przychylił się Hamburg.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Tadżykistanu wydało oficjalny komunikat, w który zaprzeczyło doniesieniom, jakie pojawiły się w rosyjskich mediach. Chodzi o udział obywateli Tadżykistanu w ataku na salę koncertową Crocus City Hall.
Zaczęła się wiosna, a wraz z nią - duże imprezy biegowe w stolicy. Kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej czekać będą liczne utrudnienia. Część ulic będzie czasowo zamknięta, niedostępne też będzie wiele miejsc parkingowych. To jednak nie koniec, bo oprócz maratonu dzisiaj w Warszawie mają się też odbyć trzy zgromadzenia.
Już w piątek wieczorem do ataku na Crocus City Hall pod Moskwą przyznał się oddział ISIS, zwany Państwo Islamskie - Prowincja Chorasan. Jednak rosyjska propaganda usiłowała jako winnych wskazać Ukrainę. Rosyjskie media pisały "to nie IS" czy "oni przyznają się do wszystkiego". Jak podkreśla dr Wojciech Szewko, branie opinii publicznej na przeczekanie to standardowa taktyka IS.
Planujecie niedzielę handlową? To lepiej na tym poprzestańcie. Pogodowa aura 24 marca nie będzie zachęcać do jakichkolwiek aktywności na zewnątrz. Co gorsza - nadchodzące dni wcale lepsze nie będą.
W piątek wieczorem w wyniku ataku w Crocus City Hall w w Krasnogorsku pod Moskwą zginęły przynajmniej 133 osoby, a 140 trafiło do szpitala. Do zamachu przyznało się tzw. Państwo Islamskie Prowincji Chorasan (zwane ISKP lub ISIS-K). Władze Rosji tego nie potwierdziły, ale przekazały w sobotę rano, że zatrzymano 11 podejrzanych. Wstrząsające nagranie z jednym z nich trafiło do sieci.
Ten proces mógł się wreszcie zakończyć. Jednak zamiast wyroku, doszło jedynie do zmiany obrońcy. Tym samym sprawa zabójstwa sprzed 23 lat w Niedomicach koło Tarnowa (woj. małopolskie) wciąż pozostaje nie rozwiązana. Był styczeń 2001 roku, kiedy zabójca zadał 35-letniej Teresie K. 21 ciosów nożem. Kobieta pracowała w sklepie. Sprawca ukradł butelkę wódki i jej torebkę.
Księżna Kate po wielu tygodniach przecięła spekulacje i poinformowała, że zdiagnozowano u niej nowotwór. Jest obecnie na wczesnym etapie leczenia. W nagraniu przyznała, że ta wiadomość była dla niej "ogromnym szokiem". Mówiła także o "niezwykle trudnych kilku miesiącach".
Do nietypowej interwencji doszło w Kętach. Tamtejsi policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego zatrzymali 63-latka, który jak się okazał, prowadził po pijaku. Jego zachowanie zauważył inny kierowca, który pomógł w ujęciu drogowego przestępcy.
20 marca na profilu TANAP (słowacki odpowiednik Tatrzańskiego Parku Narodowego) pojawiła się informacja o pożarze, który wybuchł na łące w pobliżu Strání pod Tatrami. W akcji jego gaszenia brali udział zarówno pracownicy parku, jak i strażacy. "Natura ginie przez bezmyślne zachowanie człowieka" - przypominają Słowacy.
To jest jedna z tych sytuacji, kiedy prawo własności nie daje nam pełni praw do decydowania o posiadanej przez nas ziemi. Pewna mieszkanka Krakowa przegrała w sądzie z radą miasta stolicy Małopolski. Na posiadanym przez siebie terenie chciała zbudować domki i drogę dojazdową. Decyzją miejskich urzędników pojawiła się tutaj zieleń i ścieżka rowerowa.
Jest wyrok w sprawie Piotra Natanka. Ksiądz został oskarżony o znieważenie dzieci poczętych w ramach in vitro. Sąd Okręgowy w Krakowie zmienił poprzedni wyrok i zadecydował, że ksiądz Natanek nie będzie musiał płacić zadośćuczynienia na konto Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności "Nasz bocian", tylko na konto PCK. Ksiądz usłyszał wyrok grzywny zamiast 300 godzin prac społecznych.