Jak podkreśla portal epoznan, w ubiegłą sobotę i niedzielę do policjantów z Kłecka w powiecie gnieźnieńskim (woj. wielkopolskie) trafiały informacje od zaniepokojonych mieszkańców z gminy Kiszkowo. Skarżyli się na obecność podejrzanych osób w ich okolicy.
Mieszkańcy są bardzo wyczuleni na takie zachowania, bowiem od kilku miesięcy w kilku powiatach województwa wielkopolskiego dochodzi do regularnych włamań. Jak dodaje portal gniezno.naszemiasto.pl, Kiszkowianie błyskawicznie skrzyknęli się, samochód nieznajomemu został zastawiony tak, by uniemożliwić mu wyjazd, a na miejsce wezwano policję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W niedzielę sołectwo Łopienno informowało o nieznanym mężczyźnie, który robił zdjęcia domów i drzwi wejściowych. W tym przypadku przybyły na miejsce patrol wylegitymował mężczyznę oraz sprawdził jego pojazd. Nieznajomy wyjaśnił funkcjonariuszom, iż z zawodu jest historykiem i kolekcjonerem szyldów - informuje asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie.
Czytaj także: Akcja policji w kościele. Podeszli do każdego
Na swoją obronę mężczyzna pokazał telefon, w którym znajdowało się wiele podobnych zdjęć. Policjanci ostatecznie nie mogli mieć zastrzeżeń do mężczyzny, który przyjechał z Poznania.
Jeździł po wsi i robił zdjęcia domów. Mieszkańcy są czujni
Z uwagi na pojawiające się co jakiś czas osoby obce, kręcące się w szczególności po gminie Kiszkowo, policjanci z Kłecka proszą mieszkańców, by każdorazowo o swoich podejrzeniach lub zaobserwowanej przed chwilą sytuacji niebezpiecznej informować ich o tym pod numerem telefonu 47 77 21 340 lub 112.
Im szybciej funkcjonariusze przyjmą zgłoszenie i pojadą na miejsce, tym będą mogli podjąć bardziej skuteczne działania zmierzające do eliminowania zagrożeń lub zatrzymania sprawców ewentualnych włamań - podkreśla policja, cytowana przez gniezno.naszemiasto.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.