oprac. Piotr Białczyk| 

Po śmierci 39-latka będzie kontrola. W drodze jest wiceminister zdrowia

14

Ministerstwo Zdrowia w trybie pilnym zwraca się o informację do Narodowego Funduszu Zdrowia. Szpital w Sosnowcu sprawdzi także wiceminister Zdzisław Król. To reakcja na tragiczną śmierć na izbie przyjęć. W poniedziałek 39-latek przez kilka godzin bezskutecznie czekał na pomoc.

Szpital miejski w Sosnowcu
Szpital miejski w Sosnowcu (PAP, Andrzej Grygiel)

Dochodzenie śląskiego NFZ ma zbadać organizację pracy lekarzy i pielęgniarek - informuje Sylwia Wądrzyk, rzeczniczka resortu zdrowia. Sprawdzane są także warunki udzielania świadczeń zdrowotnych na izbie przyjęć w dniu 18 marca, czyli wtedy kiedy zmarł 39-latek.

Tragiczna śmierć

Mężczyzna w poniedziałek stawił się na izbie przyjęć. Udało mu się przyjść o własnych siłach. Skarżył się na ból nogi, a wszystkie objawy wskazywały na zator żylny. Kończyna była wyraźnie sina, wyciekał z niej też płyn. Tragiczne zdarzenie relacjonowała jego rodzina na Facebooku.

- Lekarze przechodzili często. Pomimo próśb, żaden z nich nie zajął się profesjonalnie męczącym się szwagrem - mówiła pani Anna, członek rodziny. Medycy mieli tylko zadawać ogólnikowe pytania. Jedyną osobą, która co jakiś czas przychodziła do 39-latka była sprzątaczka. Co 15 minut wymieniała ręczniki spod nogi - relacjonował kobieta.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Dopiero po południu 39-latkowi zbadano ciśnienie. Było bardzo niskie. Gdy mężczyzna zaczął mieć problemy z mową i widać było, że traci przytomność, zainteresowali się nim lekarze. Około godziny 19 medycy udzieli mu fachowej pomocy, jednak po blisko 3 godzinach mężczyzna zmarł. "Jednego jesteśmy pewni, Krzysztof zmarł przez niechlujstwo i straszne zaniedbania personelu tego szpitala" - napisała rodzina zmarłego w internecie.

Reakcja na śmierć

Po nagłośnieniu sprawy w mediach, prezes szpitala Dariusz Skłodowski złożył rodzinie kondolencje i wyrazy ubolewania. Na miejscu pojawili się także śledczy.
- Postępowanie w tej sprawie rozpoczęła prokuratura i z naszej strony będzie pełna współpraca przy wyjaśnieniu tego zdarzenia. Również szpital wszczął wewnętrzne dochodzenie - informował dziennikarzy prezes placówki.

Prokuratura Sosnowiec-Południe prowadzi śledztwo w sprawie tragicznej śmierci 39-latka. W rozmowie z PAP prok. Marcin Stopla poinformował, że dochodzenie dotyczy narażenia pacjenta na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez osoby, na których ciążył obowiązek opieki nad nim, a także nieumyślnego spowodowania jego śmierci.

Sprawą zainteresował się także prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński. "Nie ma zgody na takie traktowanie pacjentów! Nie tak w służbie zdrowia ma wyglądać opieka nad chorymi!" pisze w swoim oświadczeniu. Polityk podkreślił, że czeka teraz na wyniki wewnętrznego śledztwa szpitala oraz służb.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: Dziennik Zachodni

Zobacz także: Zobacz także: Neumann grozi Dudzie: najpierw impeachment, potem Trybunał Stanu
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić