Dzięki kanałowi "Stop Cham" w serwisie YouTube, który ma także swój profil na X, regularnie dowiadujemy się o nietypowych wydarzeniach na polskich drogach. Tym razem pojawił się tam film z miejscowości Stary Konik (województwo mazowieckie), a cała sytuacja miała miejsce w sobotę drugiego grudnia.
Warunki tego dnia na drodze nie były korzystne, bowiem było ślisko oraz bardzo pochmurno. Momentami padał także deszcz.
Wszystko zaczęło się od tego, że autor nagrania postanowił ostro zahamować przed skrzyżowaniem, aby nie przejeżdżać na żółtym świetle. Za jego plecami hamowało także czarne alfa romeo, którego kierowca z wściekłości postanowił wyprzedzić autora nagrania. Potem ruszył w kierunku autora i z ostrymi pretensjami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Droga DK92, jadę przepisowo do 60km/h. Nagle pojawia się on, Samiec w Alfa, siedzi na zderzaku, pogania - spieszy się ok. 1km dalej do pracy. Siedzi tak blisko że widzę jego pryszcze, ale jadę dalej. Na światłach zmiana sygnalizacji - hamuję. Pan wpada w poślizg i pojawia się obok. Przejeżdża przede mnie i wysiada z pretensją chama, że śmiałem hamować na czerwonym" A jak wy oceniacie tą sytuacje?! - podkreśla autor nagrania w opisie filmu.
Zobacz koniecznie: Rosjanka wyszła za mąż za Polaka. Sytuacja kobiet w naszym kraju ją wkurza
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internet reaguje na nowy film. Ostre komentarze
Takich sytuacji na polskich drogach jest niestety mnóstwo. Wielokrotnie kierowcy nie potrafią utrzymać ciśnienia, o czym mówią internauci pod załączonym filmem.
Zobacz także: Znany ksiądz znów zaatakował. "Tatuaż pieczęcią diabła"
Co trzeba mieć pod kopułą żeby wysiadać do gościa, który prawidłowo zatrzymał się przed sygnalizatorem - podkreśla pierwszy z nich. - Wysłać na policję, wjazd na czerwonym, blokowanie ruchu, zmiana pasa w niedozwolonym miejscu. Może coś jeszcze by się znalazło - dodaje kolejny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.