aktualizacja 

Ukraińcy pokazali szczątki drona. Rosjanie zostawili ciekawy napis

Stanowcze zaprzeczenia Ukrainy nie wpłynęły na opinię Kremla ws. zamachu terrorystycznego. Rosjanie nadal uważają, że za zamachem w Crocus City Hall pod Moskwą stoi Kijów. Dowodem na to są szczątki rosyjskiego drona znalezionego w Charkowie. Umieszczony na nim napis jest wymowny, oznacza zemstę za akt terroru, którego Ukraina się nie dopuściła.

Ukraińcy pokazali szczątki drona. Rosjanie zostawili ciekawy napis
Wymowne działanie Rosji. "Za Crocus City Hall" (Ukraińska Prokuratura Wojskowa)

Kremlowscy urzędnicy nadal wykorzystują zamach w Moskwie do swoich celów. Propaganda pracuje na wysokich obrotach, więc Rosjanie przekonani są, że to Ukraina stoi za zamachem w sali koncertowej Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą, w którym zginęło 145 osób, a ponad 550 zostało rannych.

Ukraińska prokuratura pokazała zdjęcia pozostałości jednego z Shahedów, którymi Rosjanie zaatakowali Charków. Na szczątkach drona widnieje napis "za Crocus City Hall" - poinformował Biełsat za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Do wpisu dołączone zostało zdjęcie ilustrujące pozostałości rosyjskiego drona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranne pasmo Wirtualnej Polski, wydanie 04.04

Dron to jedna z dziesiątek maszyn, którymi okupanci zaatakowali Charków. To miasto stało się w ostatnich tygodniach głównym celem rosyjskich ataków. Kolejne drony spadły na miasto w ciągu ostatnich 48 godzin.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zatrzymano kolejne trzy osoby w związku z atakiem na Crocus City Hall

Biełsat, powołując się na Federalną Służbę Bezpieczeństwa (FSB), poinformował również o aresztowaniu trzech osób: w Moskwie, Jekaterynburgu i Omsku. Według RIA Nowosti zatrzymani są zamieszani w atak terrorystyczny w Crocus City Hall.

Z dostępnych informacji wynika, że dwóch zatrzymanych przekazywało pieniądze na "zakup broni i pojazdów" używanych przez uczestników ataku terrorystycznego w Crocis City Hall. Z kolei trzeci był zaangażowany w "rekrutację wspólników i finansowanie sprawców ataku terrorystycznego".

Zatrzymani pochodzą z Azji Środkowej. Nie podano jednak nazw tych krajów. Wcześniej w sprawie ataku terrorystycznego aresztowano 11 osób, w tym czterech domniemanych sprawców ataku.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić