Bilety to zazwyczaj tylko mały procent wydatków związanych z wyjściem do kina. Przed wejściem na salę kinową kuszą nas nachosy i pachnący popcorn, podczas kilkogodzinnego seansu trudno obejść się też bez zimnego napoju.
Zakąski z pewnością uświetniają oglądanie filmu, radują szczególnie dzieci. Niestety, często kosztują więcej niż same wejściówki. W kinach popularnych sieci zestawy przekąsek z napojami to koszt od 25 do nawet 45 zł. Przy kilkuosobowej rodzinie taka rozrywka może się skończyć się rachunkiem opiewającym nawet na kilkaset złotych.
Jak zaoszczędzić w kinie? Mama podzieliła się hackiem
Czy istnieje jakieś wyjście z tej patowej sytuacji, korzystne zarówno dla małych głodomorów, jak i dla portfela? Rozwiązanie opracowała Casey Major-Bunce - mama czwórki dzieci, prowadząca popularny kanał na Instagramie "Major Mum Hacks" (ang. najważniejsze triki mamy).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Casey miała dość wydawania kilkudziesięciu dolarów podczas każdej wizyty w kinie. Postanowiła przygotować własne przekąski na seans, a jej pociechy są wniebowzięte.
Instagramerka pokazała, jak umieszcza kupione w sklepie nachosy w plastikowych kubeczkach po napojach, a dipy, takie jak salsa pomidorowa czy kwaśna śmietana, przelewa do małych pojemników.
Pomysłowa mama zrobiła też własny sos serowy - wystarczyło rozpuścić kilka plastrów serka topionego z odrobiną mleka w mikrofalówce, dodać starty ser żółty i podgrzać jeszcze przez kilkanaście sekund. Sos wyglądał jak ten z kina, a dzieci nie poczuły żadnej różnicy.
Casey zabezpieczyła się na także na ewentualny większy głód swoich pociech. W domu przygotowała proste hot dogi. Parówki włożyła do termosu wypełnionego gorącą wodą, dzięki czemu po dotarciu do kina wciąż były ciepłe. Na miejscu włożyła je do przygotowanych wcześniej bułek i polała ketchupem. Gotowe!
Mama czwórki dzieci na seans zabiera też napoje i słodycze, kupione za niewielkie pieniądze w sklepie. Jak twierdzi, każdorazowo oszczędza w ten sposób nawet ponad 40 dolarów. Wypróbujecie ten trik?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.