Rodzinna tragedia rozegrała się nad jeziorem Białym w Okunince na Lubelszczyźnie. Para wybrała się z synem na krótki wypoczynek. Aby miło spędzić czas, rodzina wynajęła domek nad wodą.
Podczas urlopu pomiędzy partnerami doszło do kłótni. Karczemna awantura zakończyła się makabrycznie. Przerażającą historią opisał portal lublin112.pl.
Czytaj także: Tragedia nad jeziorem Lipno. Nie żyje mężczyzna
Makabryczny finał kłótni. Próbował dźgnąć dziecko nożem
Drastyczne sceny miały miejsce w nocy z 20 na 21 czerwca. Pomiędzy kochankami wybuchła kłótnia. W końcu jednak kobieta położyła się do łóżka, w którym spał już jej syn.
Wtedy nad kobietą stanął jej partner. W ręku trzymał nóż. Kobieta odruchowo zasłoniła dziecko, a ostrze przeszyło jej ciało.
Widząc krew, 29-latek najprawdopodobniej zdał sobie sprawę z tego, co zrobił. Wybiegł na zewnątrz domku i zaczął się okaleczać. Kobieta wezwała na miejsce pogotowie.
Niestety mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w wyniku wykrwawienia. Jego partnerka trafiła do szpitala.
Kobiecie nie zagraża obecnie niebezpieczeństwo. Jej stan ma być stabilny. Dziecko nie zostało ranne.
Tragedia nad jeziorem. Śledczy badają przyczyny zdarzenia
Sprawą wyjaśnienia okoliczności zdarzenia zajęła się policja. Działania funkcjonariuszy nadzoruje prokuratura. Śledczy mają sprawdzić, czy mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Z nieoficjalnych informacji portalu lublin112.pl wynika, że para planowała ślub. Mężczyzna miał zgubić przygotowane na ten dzień obrączki.
Czytaj także: Tragedia na obwodnicy Krasnegostawu. Zginęły dwie osoby
Obejrzyj także: Kłótnia pod sklepem. Kamera nagrała coś niespodziewanego
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.