"Świat według Kiepskich" stał się serialem, który zna każdy Polak. Serial produkowany przez telewizję ATM przez wiele lat cieszył się ogromną popularnością w telewizji Polsat. Wszystko jednak ma swój koniec i nie inaczej jest w przypadku tego sitcomu.
Kiepscy przechodzą do historii
W środę 16 listopada na kanale Polsat wyemitowano odcinek numer 588. Już wcześniej było wiadomo, że będzie to ostatni akt "Świata według Kiepskich". Historia zakończyła się odcinkiem zatytułowanym "Dzień Wszystkich Świętych". Co się w nim wydarzyło?
W wigilię Dnia Wszystkich Świętych Ferdka prześladuje głos oferujący mu "browara albo psikusa". Ferdek ma wrażenie, że właścicielem głosu jest Walduś, ale nie ma pojęcia skąd go ten głos "niby-Waldusia" dochodzi. Za to Zofia Strzygoń dobrze orientuje się w sytuacji: odnajduje szczelinę w czasoprzestrzeni, przez którą Ferdek będzie mógł przejść w Zaświaty i w Dzień Wszystkich Świętych spotkać się z wszystkimi Kiepskimi, czyli ze swoją zmarłą rodziną - streszcza Telemagazyn.
Odcinki ostatniego sezonu zostały nakręcone dużo wcześniej, bo w 2020 roku tuż przed wybuchem pandemii koronawirusa. Wtedy jeszcze żyli Dariusz Gnatowski i Ryszard Kotys, którzy wcielali się w serialowego Boczka oraz Mariana Paździocha.
Produkcja wykreowała wiele postaci, które na zawsze zostaną w pamięci polskich telewidzów. Ferdynand Kiepski, Waldemar Kiepski, Mariola Kiepska, Halina Kiepska, babka Kiepska, Paździoch, Boczek... Można wymieniać bez końca.
Polacy zakochali się w tym serialu. Z chęcią zasiadali przed telewizorami, aby śledzić kuriozalne historie, dziejące się w starej wrocławskiej kamienicy przy ulicy Ćwiartki 3/4. Kiepscy byli uosobieniem stereotypowej polskiej rodziny.
Pierwszy odcinek został wyemitowany w 1999 roku. Obejrzało go ponad 6,5 miliona widzów! W najlepszych czasach sezony "Świata według Kiepskich" miały średnią oglądalność przekraczającą 2 mln widzów. Łącznie wyprodukowano 35. sezonów.
"Świat według Kiepskich" miał być polską odpowiedzią na amerykański serial "Świat według Bundych". Co ciekawe, propozycję roli Ferdka Kiepskiego dostali Janusz Rewiński, Stanisław Tym i Krzysztof Kowalewski, ale odmówili. Ostatecznie pracę w serialu wziął Andrzej Grabowski i dziś wiadomo, że to był strzał w dziesiątkę.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.