Justyna Żak, działająca w sieci pod pseudonimem Juszesek, była jedną z uczestników ostatniej edycji "Big Brothera". Jakiś czas temu związała się z podcasterem Pawłem, z którym prowadzi na YouTube kanał "Pananas".
Zebrane butelki wprawiły Justynę w osłupienie. Bilans zaskoczył, ale także zaniepokoił. Kobieta razem ze swoim partnerem nazbierała... 72 butelki. Większość szkła pochodziła z "małpek", czyli 100-militrowych butelek z alkoholem. Były też jednak szkła "wyróżnione", jak perfumy, whisky czy woda.
Polska to istna planeta małpek - podsumowała kobieta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci mają jedno rozwiązanie
Zamieszczony w social mediach post skupił uwagę wielu internautów. Ich zdaniem w jeden łatwy sposób można by się tego problemu pozbyć.
Wystarczyłoby, żeby były zwrotne - napisał jeden z internautów.
A wystarczyło by ułożyć punkt gdzie za butelkę dostawało by się np 50 gr i problem by znikł - dodał następny.
Kiedyś był skup butelek i to było bardzo wychowawcze - czytamy w kolejnym wpisie.
Recykling jest praktyczny - nowe butelki mogą powstać w nawet 80 proc. z materiału pochodzącego ze stłuczki szklanej.
W niektórych miejscach na mapie Polski funkcjonują specjalne recyklomaty, do których można wyrzucać zarówno puszki, jak i butelki: szklane oraz plastikowe. Jednak najczęściej są to lokalne inicjatywy, finansowane z budżetu samorządów. Ci, którzy segregują w ten sposób, mogą liczyć na różnego rodzaju vouchery do partnerskich placówek.
W Polsce nowy system kaucyjny opakowań zwrotnych ma obowiązywać od 2025 roku. Znajdą się w nim zarówno metalowe puszki, butelki wykonane z tworzyw sztucznych a także szklane.