Miesiąc sierpień Episkopat Polski od 1984 roku poświęca trzeźwości. Zachęca wówczas wiernych do świadomej rezygnacji z alkoholu - z powodów religijnych i patriotycznych. Na 30 lipca zaplanowano w polskich kościołach odczytanie apelu Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.
Dla części społeczeństwa praktykowanie trzeźwości oznacza stały umiar w używaniu napojów alkoholowych, czyli sięganie po alkohol bardzo rzadko i w małych ilościach - wyjaśnia biskup Bronakowski.
Biskup podkreśla, że na rezygnację ze spożywania alkoholu można się zdecydować m.in. ze względu na wiek, stan zdrowia lub też wykonywane obowiązki. Trzecią opcją jest dobrowolna abstynencja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kościół walczy o natychmiastowe ograniczenie spożycia alkoholu
Biskup Bronakowski zwrócił się też z apelem do władz państwowych i samorządowych o natychmiastowe ograniczenie wysokiego spożycia alkoholu w naszym kraju. Miałby w tym pomóc całkowity zakaz reklamy alkoholu. Miał by też on nie być tak fizycznie i ekonomicznie dostępny.
Sierpień został wybrany na miesiąc dobrowolnej abstynencji ponieważ jest miesiącem rocznic patriotycznych i świąt maryjnych.
Gdy alkohol jest obecny, są zaburzone relacje międzyludzkie. Alkohol powoduje, że życie staje się trudne. Kościół przede wszystkim poleca życie naznaczone wolnością. W miesiącu sierpień mówimy więcej o trzeźwości, to mówimy tak naprawdę o wolności człowieka. Kościół promuje cnotę trzeźwości, bo ona właśnie oznacza tę wolność - mówił ks. Zbigniew Guzy, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych diecezji tarnowskiej w rozmowie z Radiem RDN.
Czytaj także: Nie żyje turysta, który chciał wypić 21 koktajli. "Krzyczałem jego imię bez odpowiedzi"
Coraz więcej osób apeluje o zakaz reklamy alkoholu
W maju 2022 roku głośno było o tym, że Partia Razem wnioskowała o zakaz promocji alkoholu, a także sprzedawania go na stacjach benzynowych. Wówczas Kościół poparł ten pomysł.
Kolejną osobą, która już jakiś czas temu wypowiedziała wojnę nielegalnym reklamom alkoholu, jest aktywista Jan Śpiewak. Wynajdywał reklamy, w których giganci alkoholowi łamali przepisy. Nielegalne reklamowanie zarzucił też Januszowi Palikotowi i Kubie Wojewódzkiemu. Złożył też zawiadomienie o tym, że Kanał Sportowy reklamuje piwa.
Wiele polskich gwiazd, które reklamują w social mediach alkohol, jest krytykowanych. Dla nich to pieniądze, a dla wielu Polaków - realny problem. Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, że w 2021 roku statystyczny Polak wypijał rocznie 9,7l czystego spirytusu. PARPA podaje też, że nieoficjalnie z alkoholizmem mogą mieć problem nawet 2 mln Polaków.
Czytaj także: Wyciąga rękę do Chajzera. "Alkohol to jest trucizna"
Wśród nich znalazł się Filip Chajzer, który otwarcie przyznał, że ma problem. Dziennikarz planuje otworzyć w Warszawie kawiarnię bez alkoholu.