Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry od miesięcy wzbudza ogromne zainteresowanie. We czwartek 9 maja nowe informacje w tej sprawie przekazała Beata Kempa. Podczas rozmowy z dziennikarzami "Faktu" nie miała dobrych wiadomości.
Chcę powiedzieć jasno, że sytuacja nie jest najlepsza. Pan minister będzie musiał się prawdopodobnie poddać kolejnemu zabiegowi z powodu komplikacji, które nastąpiły — powiedziała Beata Kempa.
Eurodeputowana Prawa i Sprawiedliwości nie gryzła się w język. O nieszczęście, które spotkało byłego ministra sprawiedliwości, oskarżyła konkretne środowiska polityczne oraz samego premiera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kempa oskarża koalicję rządową i Donalda Tuska
Uważam, że to, co się stało, to zrobiła koalicja "13 grudnia", prokuratura oraz służby, które weszły do mieszkania właśnie wtedy, kiedy powinien bardzo mocno pan minister na siebie uważać, być w czasie rekonwalescencji. Moim zdaniem dzisiaj odbiło to się na jego zdrowiu — powiedziała Kempa.
Beata Kempa nazywa to, co dzieje się wokół Zbigniewa Ziobry zemstą. Wymienia także Donalda Tuska.
Ta zemsta, którą pewnie sobie gdzieś w głowie odłożył Donald Tusk. Uważam, że powinienem od tego odstąpić - powiedziała Beata Kempa.
Środowisko Ziobry milczy
Zadzwoniliśmy do kilku posłów Prawa i Sprawiedliwości i Suwerennej Polski. Nikt nie chciał wypowiadać się na temat zdrowia byłego ministra sprawiedliwości. Część rozmówców była szczerze zaskoczona, gdy cytowaliśmy słowa eurodeputowanej Beaty Kempy. Wszyscy zapewniają, że życzą Zbigniewowi Ziobrze jak najlepiej, ale nie chcą mówić nic więcej na temat jego zdrowia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.