Bulwersujące doniesienia z Konina w woj. wielkopolskim. Jak podają lokalne media, nauczyciel pracujący w jednej z miejscowych szkół ponadpodstawowych miał dopuszczać się zachowań o charakterze pedofilskim.
Anonimowy donos, dotyczący rzekomych czynów pedofilskich, trafił do Państwowej Komisji ds. Pedofilii. Ta, zdając sobie sprawę z powagi oskarżeń, zwróciła się o pomoc w wyjaśnieniu tej sprawy do konińskiej prokuratury.
Pismo w tej sprawie trafiło do Państwowej Komisji d.s. Pedofilii, która zwróciła się do Prokuratury Rejonowej w Koninie z wnioskiem o sprawdzenie zarzutów - powiedziała Radiu Poznań prokurator Ewa Woźniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koninie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W donosie podano nazwisko nauczyciela, który miał się dopuścić bulwersujących zachowań.
Nauczyciel molestował seksualnie uczennice?
List z informacją o rzekomych zachowaniach pedofilskich nauczyciela trafił także to redakcji ''Głosu Wielkopolskiego''. Autor przekonuje, że jeden z nauczycieli molestował seksualnie uczennice. Według dziennika, autorami listu mają być sami uczniowie.
W liście poinformowano, że sprawa została zgłoszona przez uczniów do Kuratorium Oświaty w Koninie już pod koniec 2022 roku. Kuratorium przeprowadziło kontrolę, podczas której uczniowie potwierdzili zawarte w piśmie oskarżenia.
Prokuratura apeluje o wstrzemięźliwość w ocenach, póki sprawa nie zostanie wyjaśniona.
Nigdy nie mamy pewności, czy anonim jest próbą szkalowania kogoś, czy prawdziwym doniesieniem o faktycznie zaistniałym przestępstwie. Po to jest postępowanie przygotowawcze, żeby sprawdzić te wszystkie okoliczności, które są podane w piśmie - podkreśliła prokurator Ewa Woźniak.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.